Mój chłopak starcIł na mnie ochotę

Cześć Dość niefortunnie zasugerowałam mojemu chłopakowi, że mógłby mieć większego penisa... generlanie zera focha, złości, normalnie że sobą rozmawiamy, może jedynie jest mniej żartów. Jedynie co mnie dziwi że on teraz nie ma na mnie ochoty. Czy to normalne?

prowo albo totalna idiotka i pustak:o

Nie żadne prowo... no chlapnełam jęzorem i tyle... wiem że takich komentarzy lepiej unikać Ale czy to aż tak bardzo źle zrobiłam. .. nie wiem co on teraz on mnie może pomyśleć ?

Jak jesteś smakoszką dużych penisów to zrobiłaś prawidłowo

Ja prdl. Co za pustak!!! A jakbyś się poczuła, gdyby on Ci powiedział np. mogłabyś mieć ciaśniejszą pochwę, większe cycki i szkoda, że wyglądasz jak modelka? Co za babsko! Oby Cię kopnął w dupę jak najprędzej!!! I nie zdziw się jak teraz będzie Cię zdradzał. I pisze to kobieta.

I facet zareagował prawidłowo, na dodatek powinien z tobą zerwać, bo skoro ci nie odpowiada, to chyba jasne że go nie kochasz.

Trochę bezczelnie mu pocisnęłaś xD Musisz mu zaserwować jakąś terapię odbudowującą psychikę, bo cholera wie czy te słowa nie będą wybrzmiewać mu w uszach na łożu śmierci... poważnie...

Najgorsze w tym wszystkim jest to, że są takie dziewczyny jak Ty... lubisz duże penisy, to nie laduj się w związek w człowiekiem słabiej obdarzonym... to że Cię zostawi, to tylko kwestia czasu, bo widać uderzylas w jego czuły punkt... szkoda mi chłopaka.. szkoda tez że karma wraca i teraz pewnie w ten sam sposób będzie oceniał kolejne dziewczyny. .. chciałabyś aby powiedział Tobie że jego była bardziej ciasna i lepiej ja czuł gdy w nią wchodził? MASAKRA

Serio? To już możesz się zacząć rozglądać za następnym. Po takim komentarzu kopnęłabym Cię w d... bez zastanowienia.

Jestem kobietą po 30... i nie wiem co się dzieje z kobietami ale coś dziwnego... jeżeli to dobry chłopak, a pewnie taki jest bo lafiryndy mają szczęście do takich, to jesteś wyjątkowo podła i poprostu pusta

ale lincz... może autorka była w głupkowatym nastroju i bezmyślnie się jej chlapnęło? no miłe to na pewno nie było, wg. mnie po prostu głupie, ale nie trzeba być wcale podłym, żeby popełniać głupstwa ;p ale nie zmienia to tego, co wyżej napisałem, coś trzeba z tym zrobić, ale my nic o nim nie wiemy, więc o dobrą radę będzie ciężko.

żw Trzeba myśleć a potem mówić. Jak się robi odwrotnie-o czymś to świadczy, prawda? Dlatego autorka zbiera takie a nie inne komentarze. Jedyną radą jest szczera rozmowa. Zapewnienie chłopaka o bezwględnym uwielbieniu jego fizycznych atrybutów etc:D Tylko dobrze pomyśl jak się za to zabrać, autorko, spontan jak widać nie jest dla Ciebie wskazany.

Kobieto takie komentarze niszczą łóżkowe sprawy... pomyśl o tym co on może mieć teraz w głowie! nie dość że ma małego, a pewnie o tym zdaje sobie sprawę, to jeszcze odbierasz mu motywację aby się bardziej starał w łóżku "bo i tak ma za małego" aby Cię zadowolić. .. strzał w kolano dla związku. .. módl się na i drugie kolano nie ucierpialo

To nie miało znaczenia bo jak ktoś ma małego to i tak ma przegrane życie.

Odgrzebałam temat, bo dziś mi powiedział, że seks ze mną jest przyjemny, ale "stracił z niego część radości, którą wcześniej miał".. Rozryczałam się momentalnie... POMOCY!! Co ja moge teraz zrobić? :(((

To jego wina, przeciez mógłby mieć większego. A ile ma?

Znajdź sobie takiego który będzie ci odpowiadał, bo skoro powiedziałaś co powiedziałaś, to chyba jasne że marzysz o wielkim penisie i seks z tym chłopakiem nie jest dla ciebie satysfakcjonujący. Na jego miejscu kopnąłbym cię w tyłek i poszukał sobie wartościowej kobiety.

Pozamiatane :D Kwestia czasu, az sie to rozpadnie ;)

Mierzyłam z ciekawości :) więc wiem dokładnie :P 14 długości, 12,5-13 w obwodzie takze niezbyt wielki... ale kurde kocham go? Upiłam się w trupa... Jak czyam wsze wpisy.. jestem pusta i wyjatkowo durna

Podaj jeszcze PESEL i NIP.. określenie pustak stanowi dla Ciebie komplement.. kur. oby jak najmniej takich bab

jak czytam takie rzeczy naprawde cieszę się, że jestem singlem ręce opadają :/ dziewczyno do zakonu

:O bez komentarza.. Niestety mam pare koleżanek co rozwiliło naprawdę dobrze wyglądający związek w podobny sposób... naprawde należałoby przetrzepać Ci zdrowo tyłek abyś zapamiętała, że tak się nie robi i pisze to kobieta

Justyna czy to Ty? :D

http://www.wonderlover.com ... Zajrzyj, Sprawdź:)

Została mu fizyczna przyjemność, a dla faceta nie bez znaczenia (dla niektórych znacznie ważniejsza od tej fizycznej przyjemności, np. dla mnie) jest zaspokojenie partnerki i ten aspekt trochę mu rozwaliłaś, przy okazji pakując go w kompleksy ;p Musisz mu pokazać, że Ty masz mimo wszystko ochotę na niego. Kurde, no nie wiem, jak konkretniej mógłbym Ci napisać ^^ Musisz w nim jakoś wzbudzić świadomość tego, że zadowala Ciebie we wszystkich łóżkowych aspektach, w końcu ponoć nie ważne kto ma jaki pędzel, tylko jak nim maluje... Jeśli nie jest mistrzowskim kochankiem, to mów mu o wszystkich swoich odczuciach w związku z Waszym seksem, co lubisz, co wymaga poprawy, otwórz się na to, to i jego umiejętności ulegną poprawie, a jak to zauważy i powiąże z Tobą, to może zaakceptuje swoją małą wadę i zrozumie, że to w sumie nie jest wada (dla niektórych jest...). xxx gość Nie wnikam czy autorka jest idiotką czy geniuszem, każdemu zdarza się najpierw zrobić, później myśleć ;p

Najgorsze w tym wszystkim jest to, że nie znajduje tego czegoś w jego oczach :( mam wyrażenie że tylko zbiera w sobie siły aby powiedzieć mi 'do widzenia'.. seks stał się bardzo techniczny i w sumie to ja go inicjuje Mam wrażenie że moje słowa na jego temat, jego ciała, pomimo że pochwalne, są przez niego z góry traktowane jak jakaś ściema i kłamstwo i przez to nic nie trafia do niego. Dziękuję za rady Panowie. .. Idę do sklepu po jakieś seksowne widziako. . Może to podziała :) Autorka

Działaj, działaj, a jak te podchody nie poskutkują, to możesz jeszcze wtulić się w niego i po cichu wytłumaczyć mu co widzisz i że Cię to boli. To że ma co najmniej dystans do Twoich pochwał jego ciała jest jak najbardziej zrozumiałe, ale jeśli powiesz mu to co tu napisałaś, że nie widzisz już tego czegoś w jego oczach, seks stał się "techniczny", wydaje Ci się, że nie ma na Ciebie ochoty, a przede wszystkim to, ze zbieraniem sił na powiedzenie "do widzenia"... jeśli po tym do niego nie dotrze, no to chyba nie ma sensu ciągnąć tego dłużej, przynajmniej jak znowu trafisz na jakiegoś z rozmiarem poniżej średniej, to będziesz wiedzieć, że pewnych rzeczy się nigdy nie mówi ^^ Powodzenia

mysle,ze go urazilas i wstyd mu jest sie przed Toba rozebrac - sorry ale on pewnie zbiera sie do tego aby z Toba zerwac - chyba,ze wynagrodzisz mu to i zaczniesz bardziej doceniac jego narzady np. lodzik i te sprawy chociaz watpie,ze da sie teraz dotknac.

Uprawiacie mechaniczny seks? To i tak dobrze, jakby mi dziewczyna cos takiego powiedziala to ani nie myslalbym o seksie z nia ;)

Żadne sztuczki już ci nie pomogą, wyrwało ci się to o czym od dawna myślałaś i nikt przy zdrowych zmysłach nie uwierzy że tak ci się palnęło przez głupotę, albo że to był żart. Do faceta dotarło że nie spełnia twoich oczekiwań i teraz zapewne szuka okazji aby ten związek zakończyć, bo nie ma on żadnego sensu, to byłoby najlepsze wyjście i dla ciebie i dla niego.