zaczerwienienie i pieczenie pochwy i sromu po stosunku

Hej, niedawno złapałam infekcje grzybiczą na basenie. Dostałam na to orungal i gynofemidazol - który niestety mnie uczulił po kilku tabletkach, potem zmiana na 1tab flumycon i macmiror. Objawy przeszły, żadnego swędzenia, żadnych upławów czy innych objawów. Szczęśliwa wracam do życia seksualnego a tu niespodzinka - przy wejściu do pochwy pieczenie podczas i po stosunku, to samo podczas dotykania warg sromowych, po wszystkim pieczenie, zaczerwienienie (żywy ogień!!!) i obrzęk. Co to jest?!?!! Nie czuje żadnych objawów następnego dnia, ani pieczenia, ani swędzenia, ani upławów, ale sytuacja powtarza się po ponownej próbie współżycia. Czyli niedotykana - nie daje objawów. Nie mogę znaleźć żadnej choroby, która by do tego pasowała, nie wiem jak sobie pomóc :(

up

up

Myślę że nie doleczyłaś do końca infekcji, pomimo że nie odczuwasz na co dzień dolegliwości pojawiają się one dopiero przy zbliżeniu. Udaj się do ginekologa po leki, mnie pomaga np. macmirorr500 i nystatyna, leczenie minimum 14 dni, potem probiotyk dopochwowy invag w celu regeneracji mikroflory, możesz również prze leczyć partnera np. kremem clotrimazol.

partner tez dostał flumycon w tabletkach. No właśnie mi tez zawsze pomagał macmirorr 500, a teraz - byłam pewna, że po wszystkim, a tu takie coś... co prawda wzielam tylko 6 tab. zgodnie z zaleceniami, moze dokoncze i wezme 12, tyle ile jest w opakowaniu, mam nadzieje,ze masz racje!

spytaj lekarza nie nas samemu się nie leczy. PS facet cie zdradza

Nie uprawiaj goracego ruchoania

macmirorr500 - nie cierpie go, rozpuszcza sie na żółto, cała wkładka wyglada jak usrana

cóż, kolor leku mnie nie interesuje, facet mnie nie zdradza, a ja szukam innych informacji bo lekarz uznal, ze "on tu nic nie widzi" a mnie boli przy seksie jak bolało więc liczę, że może ktoś miał takie doświadczenia i mnie nakieruje

Byc może masz wysuszone błony śluzowe lub zniszczony nabłonek pochwy. Skutecznie odbudujesz go i pozbędziesz sie dolegliwości stosując globulki Hydrovag. Oprócz zawartości kwasu hialuronowego jest tez kwas mlekowy, który chroni przed infekcjami.

Również nie lubię globulek, które brudzą bieliznę. Zastosuj wyżej wymieniony hydrovag, osobiście jestem w trakcie kuracji tymi globulkami. Są niewielkie, dlatego łatwo się je zakłada i co najważniejsze tylko niewielka ilość rozpuszczonej globulki wypływa z powrotem, nie musisz zakładać wkładki. Hialuronian sodu poprawia nawilżenie i przyśpiesza regenerację śluzówki.