Jestem załamana, mój chłopak zostawił mnie, bo jak powiedział

przeze mnie nie ma czasu grać w grę (wort of warkaft czy jakos tak). Normalnie siedzy przed tym dniami i nocami, a dla mnie czasu nie ma, postawiłam mu ultimatum albo ja albo gra i... zostałam sama :(

To ja będę z tobą będziemy chodzić na zakupy, do makdonalda na szejki, bede ci kwiaty kupowal, polubie twoja mame, bedziemy chodzic do kina, na kolacje do restauracji i wszystko ja bede sponsorowal. Chcesz?

A będziesz mi kupował bluzeczki, majteczki i sukieneczki?

Oczywiście!

Jedno pytanie. Gdzie ty go wygrałaś? W cyrku przy zbijaniu butelek jako nagrode pocieszenia? Gdzie Ty mialas oczy kobieto ja sie pytam... A teraz płacz bo dzieciaczek wybrał grę hah. Znajdz sobie mężczyznę, ktory poświęci Ci swoj czas i uszanuje Twój a nie jakiegos turbozjeba na punkcie gier.

Nie przyznawała bym się do świra!

Szukam kobiety do ruchania między levelami i żeby mi kanapki przynosiła. Płacę 500 za miesiąc

Zostań z nim on się zmieni.

wort of warkaft? Wieśniak to już nie modne. Polecam Alien of America horror. To o simsach zmutowanych przez zombii. Super gra

Trudno zeby marnował sobie zycie z dziewczyna jak moze w tym czasie grac

mój gra w LOL fajna gra rozwija angielski i wiele cech męskich tak samo CS rozwija u facetów szybkość strzelania i celność gry nie są złe a kiedyś nadejda czasy że kobiety będą lecieć na graczy ale wy jesteście jeszcze zacofane.

Gry to medium XXI wieku. Teraz wchodzi VR, to jeszcze bardziej wciąga. Telewizja, kino nie zapewni nigdy takich wrażeń. Ja sobie gram w pewne MMO, dość niszowe. Jakie było moje zdziwienie jak średnia ludzi z którymi gram to 30 parę lat, oczywiście to są gracze z europy zachodniej głównie. Mamy kilka kobiet, 28 lat , 30 parę, wiek dokładny nie pytam oczywiście :) Nie ma taryfy ulgowej, dobrze ogarniają temat.