i znow o tym kp

Ja jakos mam to w d***e nigdy jakos tam mnie to ani nie bawilo ani nie irytowalo. Raczej interesuje mnie to dlaczego ktos sie na czyms tak skupia?;/ jak lezal pijak czy pijaczka pod drzewem a niech sobie lezy a co mnie to. Jak idzie jakos polnago ubrana jak sie nie wstydzi a niech sobie idzie jak idzie w zime ubrana jak na wiosne a jej sprawa i takie zawsze mialam podejscie =/ co kieruje taka osoba ktora ma jakas zlosc czy cos

I to właśnie jest zdrowe podejście.

Pies ogrodnika? Nie daly rady karmic to teraz dosrywaja jak moga kobieta, ktore kp. Oczywiscie jest to tylko maly ulamek, wiekszosc matek czy kp czy mm jest normalna. Ale wystarczy kilkana nawiedzonych i robi sie problem tam, gdzie go nie ma.