Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

koleżanka zaręczyła się dla poklasku

Polecane posty

Gość gość

oznajmia to wszem i wobec, cokolwiek ktoś wspomni, ona już wyskakuje, jak bardzo się kochają, oh ah słodko pierd.ąca o matko boska, zaręczyła się, koniec świata nastał. zaręczyła się po miesiącu znajomości, a po tygodniu znajomości już wskoczyła mu do łóżka, ba, zamieszkali razem. on starszy o 10 lat, ona ma 20. obnosi się tym naokoło, każdy ma w sumie z tego bekę. była w dwóch toksycznych związkach i nic jej to nie dało. w każdym była pseudo zakochana. co w końcu jej powiedzieć, aby dała sobie spokój z chwaleniem się- nie ma czym sięchwalić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niech ludzie tzn. w sumie prawie nastolatki jeszcze w końcu zrozumieją, że nikogo nie obchodzą ich pierścionki sale na wesela koszta i tak dalej poza nimi samymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gostek chce usidlić małolatę, a ta się cieszy :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po prostu Jej pogratuluj i ciesz się,ze jest szczęśliwa. Wolałabyś,żeby Ci się wyplakiwala? Ja wolę jak wszyscy są szcęśliwi. Przykro mi gdy ktos jest przygnebiony i nieszczesliwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahaha dokładnie! pewnie gościu jest już kompletnym desperatem, który wyrwał pewnie na czacie albo sympatii ( w każdym razie na pewno przez internet) małolatę, młodszą od siebie, bo rodzina już się domagała partnerki, wnuków i zadawali niewygodne pytania. masakra :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co się wtrącasz w nieswoje sprawy. To dotyczy jej, a nie Ciebie. Zresztą może wcale tak nie jest jak napisałaś, tylko Ty tak to widzisz. Może oni naprawdę się kochają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nie musi jej truć i nie tylko jej. nie spotykaj się z wariatką. jej emocje miną, podniecenie opadnie, przyjdzie rzeczywistość, zaczną się wymagania, obowiązki i odpowiedzialność to dopiero zacznie się padaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziewczyny, to nie jest tak, że ja się wtrącam, bo jej nic nie doradzam, niech robi co chce. ale czasami jak wychodzimy razem na kawę, czy coś to ona w kółko tylko o nim i o nim, nie daje w ogóle dojść do słowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mogę się założyć, że laska go poznała i nalegała na zaręczyny i jarała się, że chce być zaręczona. To typ naiwniary, która ma różowe okulary i brak własnego zdania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O rany, znam nieco podobną historię. Laska się może aż tak bardzo nie obnosiła z tematem, ale jak co do czego, to było pokazywanie pierścionka, potem albumu ślubnego ludziom z uczelni. Też w wieku lat 20 zaręczona z dychę starszym gościem, też po niedługim czasie znajomości (bodajże max pół roku). Ona taka przeciętno-ładna oazowo-kościelna porządna prawicowa, on chłopek-roztropek ze wsi, niski, grubawy, łysy karczek, wożący się jakimś kiczowatym wozem. Może był całkiem w porządku, do rany przyłóż, tego nie wiem. Ja bym z pewnością takiego nie wzięła, ale o gustach się ponoć nie dyskutuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Według mnie szybki ślub= szybki rozwód. Tak wiem, że jest setki przypadków gdzie ludzie poznali się, wzięli ślub spłodzili 5 dzieci i są razem 15 lat, ale w to nie wierzę. Czemu? Bo to dzieje się jakoś szybko. I jeszcze się obnosi.. Może koleżanka też nie miała powodzenia, tj. trafiała na niewłaściwych facetów, tak jak mówisz toksycznych. Może brakowało jej uczucia, ale mimo to w tym siedziała, więc to dowód na to że jest a) bezsilna, b) bezradna c) naiwna! Nie radzi sobie z uczuciami i ich brakiem, potrafi być poniżana i źle traktowana a dalej w tym siedzi. Pewnie facet ją zmanierował, obładował, pewnie kupił kilka prezentów, uściskał, pocałował w miejscu publicznym, poczuła się ważna. Może gość to taki sam psychol, toksyczny człowiek, a ona mu pewnie naopowiadała jaka to skrzywdzona była, jaka to była poniżana itd, a on może robić to samo, tylko z innym skutkiem, na około.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Koleżanka naiwna, ale ty chyba byś się cieszyła gdyby facet okazał się g****o wartym gnojkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×