Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

monikafjolkowska

Zdrada

Polecane posty

Witam wszystkich Zwracam ssie do was o pomoc. *mies temu poznalam wsspanialego faceta....a przynajmniej tak myslalam. Przez caly okres trwania naszego zwiazku swietnie sie dogadywalismy. Nigdy nie klocilismy sie, mamy podobne zainteresowania i nie raz mowilismy, ze znamy sie jak pary z 10letnim stazem. Zawsze myslalam ze zalezy muu na mnie. Kochany i troskliwy. Nic dzziwnego, ze zakochalam sie na zaboj. Twierdzil, ze kocha najbardziej na swiecie i zrobil by dla mnie wszystko. Kazda wolna chwile spedzalismy razem. Aktywnie i przyjemnie. Zero nudy i rutyny. W lipcuu bylismy na wakacjach w portugalii. Pewnej nocy obodzilam sie z placzem bo snilo mi sie ze mnie zdradzil. Przytulal i twierdzil, ze w zyciu nie zrobilby czegos takiego. Tknelo mnie to do tego stopnia, ze nad ranem sprawdzilam jego fb...i nagle caly moj swiat sie zawalil. Pisal z kolezanka z pracy a raczej podwladna na temat sexu.Wiadomosci dziwne... najperw tylko mowa o pracy i krotka wymiana zdan...a 2 dni przed naszymi wakacjami on jej pisze, ze wie ze ona lbi na ostro, ze chcial by wziasc ja od tylu i wsadzic jej cos w usta zeby nie krzyczala...albo zeby wyobrazila sobie jego glowe miedzy swoimi nogami...taka wymiana wiadomosci przez dzien czy 2 i nagabywanie na sex a potem cisza. Odkrylam tez ze w marcu nagabywal inna kolezanke z pracy na sex. Wobu przypadkach jasno wynika, ze nie spal z nimi..no ale przeciez facet nie robi niczego bez powodu. Oczywiscie zrobilam afere. Nie wie ze czytalam jego wiadomosci. Blagal, beczal, prysiegal ze do niczego nie doszlo, ze kocha mnie nad zycie, zebym mu zaufala, dala szanse...ze chcialby zebym weszla do jego glowy i zrozumiala co on czuje do mnie. Sam nie wie po co to pisal.. z glupoty, dla podbudowania ego. Skoro nie chciales zdradzic to po coo to pisales pytam? Co jak by sie zgodzily? powiedziaalbys haha zartowalem tylko, chcialem sprawdzic czy sie zgodzisz? Przysiegal w fatimie rzed matka boska , ze nigdy mnie nie zdradzil, ze nie zdradzi, ze pokaze jak kocha. i Zaufac i dac szanse czy pogonic? Problem w tym, ze strasznie go kocham...ale nie bede znosic takiego traktowania. Tego samego dnia wyslal do tej dziewczyny wiadomosc typu...robilem sobiee z ciebie zarty. Kontaktuj sie ze mna tylko w sprawach slozbowych. Kocham moja dziewczyne i nie chce jej ranic i usunal ja ze znajomych. Dlaczego on z nimi pisal? Nie rozumiem...mam juz sieczke w glowie. Sam mowil ze nie trawi zdrady. Czuje sie jak bym zyla w klamstwie przez te 8mies. Po powrocie z wakacji wyjechalam zeby wszystko przemyslec. Wracam 17 sierpnia i musze podjac decyzje..a naprawde nie wiem co robic...Niech mi jakis facet wytlumaczy o czym on kurde myslal...co o tym myslice? Pomocy pls

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rob co chcesz, twoja małpa, twój cyrk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz co masz robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie pytaj na takich forach co robić w takich sytuacjach. Po prostu zrób to co Ci serduszko podpowiada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powinnaś go zostawić, bo widać że kolo lubi gierki. Następnym razem będzie ostrożniejszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziwne. Napisała że miesiąc temu poznala faceta. Widać że coś z tobą nie tak kontrolujesz i kontrolować bedziesz bo brak ci wiary w siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Olej tego muminka on nie potrafi być wierny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety moniko ja bym olala. Tlumaczy sie idiotycznie wiec doswiadczenie ma. Po co Ci ktos kto nie umie byc wierny I lojalny wobec partnerki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znałam kiedyś takiego, miał narzeczoną a ciągle nagabywał inne na seks, nawet wysyłał mi swoje nagie zdjęcia, mimo, że wcale nie chciałam. Później się dowiedziałam, że inne też próbował tak bajerować. Uważałam jego narzeczoną za idiotkę, że jest z kimś takim, z tego co wiem, w końcu go zostawiła, więc zmądrzała. Moim zdaniem, powinnaś go olać i szukać normalniejszego, powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No zakochany był w h/uj jak z nimi pisał;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zawsze pierwszy raz jest najtrudniejszy a potem to juz norma czyli jesli juz raz tak sie z kolezankami bawi w sexi wiadomosci to juz jest to dla niego norma tyle ze teraz bwdzie sie lepiej ukrywal z tym . mowi sie ze czlowiek uczy sie na bledach tyle, ze jesli chodzi o zdrady to to sie kompletnie nie sprawdza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×