Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy można czuć się dobrze we własnej skórze posiadając cechy wyglądu

Polecane posty

Gość gość

powszechnie uchodzące za wady, nie spełniając najbardziej popularnego wzorca atrakcyjności? Tyczy się to zwłaszcza kobiet, które od wieków po dziś dzień mają w dużej mierze za zadanie odpowiednio wyglądać - mają spełniać rolę obiektów do podziwiania, także obiektów seksualnych, pełnić funkcje czysto reprezentacyjne. Z jednej strony mamy bombardowanie zewsząd jedynie słusznym wzorcem fizycznego piękna: szczupłej młodej kobiety o klasycznych rysach (mały nosek, duże oczy, pełne usta), idealnej cerze, bujnych długich lśniących włosach, dużym kształtnym biuście, długich smukłych kształtnych nogach, okrągłych lekko wystających, uniesionych pośladkach, z drugiej najazd psycho-sloganów :"uwierz w siebie" ,"bądź sobą", "jesteś piękna" czy też oklepanych: "gusta są różne", "piękno jest w oku patrzącego", no i najbardziej wyświechtanego i chyba najmniej zgodnego z prawdą :"najważniejsze jest wnętrze". Jak pogodzić świat teroru jedynie słusznego wzorca atrakcyjności fizycznej, tego że jedynie określony wygląd może być przepustką do wielu upragnionych "światów" w których czai się przyjemność/szczęście ze światem pocieszających frazesów i haseł, które nijak się mają do rzeczywistości? Serio mogę czuć się piękna i wspaniała nie spełniając pod wieloma względami jedynie słusznego wzorca piękna? Wiedząc że dla wielu ludzi płci obojga mogę być po prostu pokraką? Tak wiem, wzorce są różne, znajdą się amatorzy grubszych czy tacy którym mały biust nie przeszkadza, ale czy o zmienia fakt, że powszechnie podziwiane, uznawane za prawidłowe są inne wzorce? Da się być w pełni spełnioną kobietą w DZISIEJSZYM ŚWIECIE, nie wyglądając jak extra laska z reklamy czy popowego teledysku? Zapraszam do dyskusji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oj tam, jak wykładowcy staje przy tobie kuśka to znaczy, że nie jest z toba tak źle :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×