Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

nie mam siły być atrakcyjna w domu

Polecane posty

Gość gość

Witam mam 28 lat od 2 llatmieszkam z moim mężem. Sprawa ma się tak...Nie mam siły chodzić ciągle w ułożonych włosach,makijażu wiecznie perfekcyjnie wydepilowana ze zdobionymi paznokciami. Marzę chociaż o jednym wolnym dniu od pracy,wyciągnąć się na kanapie w prze tłuszczowych włosach bez make-upu z nie świeżym oddechem i wyciągniętych adresach. Bez makijażu wyglądem naprawdę źle. nie chodzi o jakieś pryszcze itd. Cerę mam ładna. Ale brwi nie mam praktycznie wcale. Do tego włosy to jakąś tragedia jeśli ich nie umyje i nie wyprostuje to wygladam jak koczkodan jakis :( Czy którąś z was ma tak samo jak ja? Ja juz nie mam siły :( a wiem ze muszę być dla męża atrakcyjna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś niewolnica swojego faceta...hahaa jak zona araba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Współczuję Ci. Ja przy moim mogę czuć się swobodnie, cały, tydzień chodzę elegancko,w weekndy w dresie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zrob tak jak ja: 100 zl na rzesy 2:1 i masz makijaz na miesiac, brwi rowniez na miesiac. depilacja- kup maszynke elekryczna taka jak faceci maja do twarzy z ruchumymi glowicami koszt ok 100 zl i ogladasz film i sobie jezdzisz po nogach, kup ladne spodnie od dresu i bialy tshirt na codzien. i zostaja tylko wlosy ale to juz 15 min na umycie wysuszenie i przejechanie prostownica. i juz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty masz jakies chore wyobrazenie o zwiazkach. Dom jest od tego zeby sie zrelaksowac. Nie mowie ze masz wiecznie chodzic brudna i z tlustymi wlosami ale dom to twoj odpoczynek i miejsce do chodzenia w dresie czy szlafroku. Jesli mezowi to przeszkadza to zwiazek jest zbudowany na chorych zasadach. To jakis terroryzm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12.45 ja ci wspolczuje zwiazku w ktorym nigdy nie mozesz byc soba, byc zmeczona czy miec gorszego dnia. Nie mozesz byc czlowiekiem tylko lalka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:45 tak,a później są tematy ze moja zona jest nie atrakcyjna dla mnie chodzi bez makijażu niewydepilowana po domu i są zdrady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
siedzę teraz w domu bo jestem w ciąży i też nie mam siły ani ochoty układać włosów i robić makijażu jeżeli nie wychodzę ale sama ze sobą czułabym się cholernie źle z nieświeżym oddechem i tłustymi włosami. A muszę myć codziennie żeby wyglądały dobrze. Na brwi wystarczy zrobić hennę i już wyglądają dobrze, malować się nie musisz ale nie bądź chociaż brudna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No popatrz a ja w domu chodze w dresie w szlafroku widzial mnie z tlustymi wlosami, chora, rzygajaca, zasmarkana, ublocona i spocona po cwiczeniach w parku i jakos przez 10 lat nie uciekl. Normalne zycie, a facet ktory tego nie przyjmuje do wiadomosci to jakas c***a.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rzęsy planuje juz sobie zrobic ale tym mies paznokcie tak samo. zostaje kwestia brwi. Boje się makijazu permanentnego ze mi spierdzieli i zostaną na parę ładnych lat. Henny nie zrobie bo praktycznie nie mam włosków :-( gdy podkreślenia brwi wyglądem o wiele lepiej,twarz ma juz jakiś wyraz. Ale gdy ich nie mam to jak jakąś kosmitka. No wyobraźcie sobie :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12.48 no jesli jedyna podstawa zwiazku sa zawsze wydepilowane nogi to gratuluje. Wyjdzcie z tej mentalnej gimbazy. Jakby tak8 facet zobaczyl porod to juz chyba w ogole uciekl i musial isc na terapie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to zaden terroryzm tylko wasze wymowki. czy wy chcecie aby maz nie zmienial bielizny i chodzil nie myjac zebow?tu nie chodzi o codzienne szpilki ale zeby czuc sie atrakcyjna i dla siebie i meza. wtedy ma sie lepsze samopoczucie i nie doluje sie ze w pracy meza laski a w domu ma niechluja. mozecie sobie wmawiac ze wasz maz wszystko zrozumie i waa bedzie pozadac nawet z tlustymi wlosami ale tak nie jest. nic nie powie ale to ich bedzie odrzucac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to problemem jest twoje niskie poczucie wlasnej wartosci. A jesli makijaz jest jedyna podstawa tego zwiazku to ja ci wspolczuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale ja nie mowie o hennie tylko o naturalnej korekcji brwi- to co innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:55 a co to ta korekta? Tak mam okropnie niskie poczucie wartości ale tylko bez makijażu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to zaden terroryzm tylko wasze wymowki. czy wy chcecie aby maz nie zmienial bielizny i chodzil nie myjac zebow xxx Czytaj ze zrozumieniem. Nie chodzi o permanentny brak higieny tylko o mozliwosc bycia soba, czlowiekiem ktory ma gorsze dni. Jesli twojego meza obrzydza normalne zycie to najlepsza partnerka dla niego to taka nadmuchiwana z gumy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja w domu czasem przechodzę cały dzień w pidżamie i szlafroku, na obiad wyciągam cos mrożonego, żeby tylko do piekarnika wrzucić i z głowy, do tego zdarza mi się jeden dzień włosów nie umyć (powinnam codziennie, ale w weekend daję im odpocząć). I jakoś rozwodu nie ma od kilkunastu lat. Jednak zęby myję, prysznic wezmę, nie chodzę brudna. Tyle że w dresach/pidżamie. Mój mąż też sobie czasem taki dzień robi. I mamy się dobrze:) Dom to nie wybieg, powinnaś czuć się komfortowo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To idz do psychologa. Chyba uwierzylas ze w normalnym zyciu wszyscy wygladaja jak modelki po Photoshopie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem to zupełnie co innego chodzić w dresie i rozciągniętym podkoszulku po domu, z rozczochranymi włosami, nieogolonymi nogami i bez makijażu, a co innego zwyczajny brak higieny. Nie wyobrażam sobie nie wziąć prysznica i nie umyć zębów czy chodzić w tłustych włosach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12.59 dokladnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:58 Ty czytaj ze zrozumieniem- autorka marzy o tym by sie nie umyc i zebow tez nie i wlosow. Wiec odpowiedz o higienie jest wlasnie do tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przesadzasz, droga Autorko. Jako "Zona Perfekcyjna" wytrzymalas dwa lata i jak widzisz - jestes u kresu. Pora na zmiany! Zastanow sie co musisz i CHCESZ miec na tip-top, a co mozna odpuscic. Zrob np. twarz, bo widze ze to twoj problem, ale odpuść ubranie, zostan w koszulce, dresie, itd. Wlosy - zepnij gumka czy opaska. I sie zrelaksuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×