Pytanie do mam dorosłych synów w wieku 25do30

Czy zaakceptowałybyście 5-10 lat starszą partnerkę syna? Jaka musiałaby być aby tak było?

a dlaczego nie? wiek jest tak naprawdę mało ważny,ważniejsze jest podejście do życia,zaangażowanie,uczciwość przeszłość też bo jednak nie chciałaby za synową rozwódki z trójką dzieci

Tak, akceptuję w pełni wybrankę mojego syna :) Jest rozwódką z trójką dzieci, z których dwoje jest już prawie dorosła. Razem są już 4 lata i bardzo się szanują i kochają. Ich szczęście jest naszym/ moim szczęściem.

Jak się pewnie domyślacie to ja jestem starsza i obawiam się nieakceptacji rodziny. Wprawdzie wyglądam bardzo młodo, ale i on młodziej wygląda (choć siwieje i łysieje - paradoks). Różnica wieku niestety jest widoczna, bo oboje wyglądamy dobre 6-8 lat młodziej. Nie mam żadnych zobowiązań, dzieci, eks męża. Posiadam dobry charakter, pracę i mieszkanie. Tylko czy to starczy? :(

Mój syn jest młodszy i nie ma podobnie jak Ty żadnych zobowiązań. Jej rodzice już dawno go poznali i zaakceptowali ich związek podobnie jak my. Ona nie wygląda na mamę trójki dzieci, jest szczupła i drobnej budowy.

15.05 Najważniejsze jest to, co Was łączy. Jeśli ta więź jest silna, to poradzicie sobie spokojnie z całą resztą problemów :)

Wolę starszą ,bo te młode dzisiaj to szkoda gadac....