Kancerofobia. Pomocy!!! ;( czy ktoś jeszcze się z tym zmaga? Lek przed rakiem.

Mam problem od kilku msc wpadłam w jakiś lek przed rakiem. Czuję się źle i dużo schudłam ale sama nie wiem bo apetyt miałam puki się nie wkręcilam w artykuły o nowotworach i wtedy z nerwów przestałam jeść straciłam apetyt całkowicie. Każdy ból sprawia we mnie niepokój i myśli o najgorszym. W dodatku wyniki krwi też mi się lekko pogorszyly ale może być tak od tego że nie jem już ok 2 msc. Tzn jem na siłę po troszku. Mam koszmary źle myśli ciągle się trzęse, dużo płacze boję się strasznie. Jestem młoda mam małe dziecko. Zaczęło się od jednego artykułu na necie potem czytałam coraz więcej i do przeszło w to że czytam codziennie. Codziennie jakieś symptomy. Boję się nie umiem się już cieszyć nic mnie nie cieszy wpadłam w depresję. Najchętniej bym z łóżka nie wstawala. Latam po lekarzach i przepadala bym się od A do Z. Czy ktoś miał to samo i wyszedł z tego? Chodzę do psychiatry dostałam już leki na razie małe dawki i chyba zacznę terapię ale boję się że już zawsze bd żyła w strachu.

Przebadalam * Prosze o jakieś podpowiedzi może miał ktoś z tym doczynienia. Mógłby mi ktoś coś pomóc. Nie mogę normalnie funkcjonować przez to. Wszystko straciło dla mnie sens. Chciała bym żyć normalnie jak kilka msc temu :( jestem załamana jak mogłam się tak wkręcić...

Chodzę już do psychiatry zaczęłam brać leki ale ciągle mnie męczą te myśli nie wiem jak się ich pozbyć. Na nic nie mam siły. Jeszcze kilka msc temu było wszystko ok. :(

.Rak płuca: Rocznie umiera 17,000 mężczyzn i 5,600 kobiet. Śmiertelność jest wyjątkowo wysoka - sięga 90 proc. Najmniej osób przeżywa w województwie lubelskim, podlaskim i mazowieckim: 9-10 proc., a najwięcej w zachodniopomorskim i dolnośląskim - średnio 15 proc. Jedynym pocieszeniem jest to, że u mężczyzn od 1988 r. zmniejsza się liczba zachorowań, a wraz z tym i zgonów. Za to u kobiet rośnie. W Polsce nadal jednak ten typ raka atakuje głównie mężczyzn. W 2008 r. chorych było ponad 16,000 mężczyzn oraz 14,000 kobiet.