Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Porod

Polecane posty

Gość gość

2 dni temu odszedl mi czop Wczoraj miala biegunke Brzuch boli jak na okres.. bol krzyza w dolnej czesci plecow takimi falami Zero skurczy Jechac na IP lub gin? Czy czekac na skurcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czekać na skurcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czekać na skurcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czekać..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie też złapała biegunka i bolało jak na okres. Okazało się, że ja tak właśnie odczuwałam SKURCZE. Zanim się zorientowałam, że ból jest w regularnych odstępach i zanim dojechałam do szpitala, to już miałam 6cm rozwarcia. Do końca porodu nie miałam silnych bóli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wybierz się na ktg :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przejdz sie na ktg. Ja miałam podobnie. Zanim zorientowałam sie że to skurcze minęło kilka godz. Bolalo,przestawało i tak w kółko. W końcu pojechałam do szpitala. Tam po przyjęciu na oddział odeszły mi wody zanim podłączyli ktg. Było już 8 cm rozwarcia. Poród lekki,bezbolesny. Skurcze parte odczuwałam jak przy miesiaczce. Lepiej dmuchać na zimne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dalej nic.. zero skurczy .. Bylam u gin. Szyjka skrocona.. rozwarcie minimalne jak na opuszek palca. Ile u Was po odejsciu czopa nastapil porod?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćPaulina
U mnie było tak że rano obudziłam się z uczuciem mokra sączył się śluz( czop odszedł) o 14 pojechałam do mojej gin i rozwarcie na opuszek palca. Po wizycie zaczęły się bóle mniej więcej w równych odstępach czasu. O 20 pojechałam do szpitala sprawdzić co się dzieje a tam już 5cm. Całą noc przeleżałam na porodówce z okropnymi bólami a na ktg pokazywało malutkie skurcze po ósmej rano przebili pęcherz a przed 11 podali oksy. A o 11.25 miałam synka przy sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćPaulina
U mnie ból z krzyża rozchodził się na udo do tego lekki ból podbrzusza i kłucie z prawej strony biodra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj autorko miałam jak Ty - czop odszedł w sobotę, a urodziłam dopiero w czwartek..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skurcze mogą też być krzyżowe, wprawdzie nie wiem czy zawsze bardzo silne- mnie zginało wpół, ale w brzuchu nie czułam najmniejszego bólu czy napięcia, jedynie plecy, kość ogonową, biodra z tyłu. Generalnie jedzie się do szpitala po odejściu wód albo przy skurczach co 5 min. Mi czop odszedł 2 tyg przed porodem- konsultowałam w szpitalu bo było spore plamienie, i wtedy już miałam 6 cm rozwarcia (niewydolna szyjka od połowy ciąży). Potem (ale i przedtem trochę) bywało pobolewanie brzucha czy pleców, ale to jeszcze nie było to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poród tuż tuż...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciąża bardzo obciąża kręgosłup, więc doradzę Ci poradę później u Dra Wojciecha Orczyka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×