Jak duże szanse są,że spotkam go na tym meczu?

Cześć! Nie wiem czy dodaję to pytanie w dobrej kategorii,ale spróbuję ;) Chodzi o to,że jestem zauroczona w pewnym chłopaku,on o tym nie wie i widziałam na portalu społecznościowym,że wybiera się na mecz piłki nożnej (taki pomiędzy klubami).Dawniej ciągle na niego wpadałam,nawet 2 razy w tygodniu,a ostatnio,od 1,5 miesiąca nigdzie go nie widuję.No i z tego powodu chciałabym wybrać się na ten mecz,żeby go "przypadkowo" spotkać.Nigdy nie byłam na takim meczu i nie wiem jak to wygląda,ile tam przychodzi ludzi.Na wydarzenie jest zapisane około 300 osób,ale pewnie będzie więcej.Myślicie,że idąc tam są spore szanse,że na niego wpadnę czy raczej znikome?

to zalezy czy to duzy stadion , jesli to tak to spotkasz go o ile bedziecie sziedziec niedaleko siebie bo jesli po przeciwnych stronach stadionu to watpliwe

A Wejze mu powiedz żeś się zauroczyla w nim A nie będziesz po stadionach latać za nim. Co ty głupia ?

Nie wiem jak duży jest stadion, z tego co wyczytałam w necie to na około 12 000 miejsc siedzących no i coś około 5 sektorów.Gdybym wiedziała,w którym sektorze on kupi bilet,kupiłabym w tym samym,a tak to ciężko powiedzieć :D No tak to wyszło,że byłam chyba na dobrym etapie do zbliżania się do niego,a tu nagle 1,5 miesiąca zero kontaktu,nigdzie nie mogę go spotkać.Sama nie wiem czemu,bo myślałam,że mieszkamy blisko siebie skoro ciągle tak na siebie wpadamy o każdej porze dnia i nocy.Dlatego jak wiem,gdzie go teraz mogę spotkać to chciałabym "przypadkowo" na niego wpaść i sprawdzić jego reakcję.Co prawda interesuję się meczami,ale zdecydowanie bardziej Reprezentacją Polski, tymi klubowymi tak średnio i nigdy na takim meczu nie byłam,nawet nie wiem gdzie jest dokładnie ten stadion,ale dla niego jakoś bym znalazła,bo bardzo mi zależy,żeby na niego "wpaść". Tylko,że nie wiem czy mam sens włóczyć się i płacić te 20-30 zł za bilet (studencka kieszeń heh),a może szanse,że go spotkam są nikłe jak tam będą tłumy ludzi...