Pieluchy DADA z biedronki to obciach

Pierdu, pierdu założycielu wątku!!! mój syn jak był jeszcze na zielonych pampersach 1 to po otwarciu paczki myślałam, że padne z tego smrodu! a łóżeczko zdarzyło się, że było mokre po około 3 godzinach snu! Premium Care były wilgotne od zewnątrz, a zauważyłam to przypadkiem kładąc zasikaną pieluchę na podłodze!...i jakie było moje zdziwienie kiedy ją podniosłam i okazało się, że wykładzina jest mokra!!! przy Sleep & Play na pupie syna zauważałam bardzo często zżelowane grudki wkładu z pieluchy! a jakich pieluch Ty "założycielu wątku" używasz dla swojego dziecka, że tak bardzo krytykujesz Dadę? ja przetestowałam już kilka marek m.in. Pampers (zielone, białe, pomarańczowe), Dada, Toujours, Loves Baby, Libero i Happy i stwierdzam, że NIE MA PIELUCHY IDEALNEJ!!! w każdej zdarzały się przecieki, szczególnie kupki. Także jak widzę "coś takiego", założone przez "kogoś takiego" to śmiać mi się chce bo "ktoś taki" myśli, że dyskontowe pieluchy to OBCIACH! mnie również stać na droższe pieluchy niż Dada ale jest mi wszystko jedno co zakładam małemu na pupę, a on również nie narzeka i nic mu nie dolega. Także daj se siana! :) pozdrawiam

Myślę, że dada są lepsze od pampersów, chłonność mają taką samą, są soft a do tego nie są tak perfumowane, są naturalne bardziej...no i tańsze, ale ja i tak sięgam po głupie pampy, raczej głupia ja i podświadomie daję się nabrać reklamom. Naszczęście żegnamy pieluchy :D

oj śmierdzą i to właśnie te nowe premium 4 (fioletowe). Pół roku używaliśmy właśnie dady bo lepiej się sprawdzała niż pampers, a teraz jakoś mnie zniechęcił zapach, chyba że taką paczkę trafiłam. W dodatku pupa po 2h mokra, a pieluszka wcale nie jest pełna