myślicie, że moda na bobry wróci?

dokładnie pamiętam, kiedy zaczęło się w internecie masowe szykanowanie bobrów - to było wtedy, jak paris hilton i britney spears wysiadając z samochodu "niechcący" pokazały swoje miejsca intymne - całkowicie wygolone. od tego czasu zarost był "be, fuuu, nieestetyczny i niehigieniczny". najpierw u kobiet, a potem, o zgrozo, u mężczyzn. teraz "każdy zadbany mężczyzna jest tam wydepilowany na zero". a tu nagle bach - orlando bloom i justin bieber pokazują full bobry. myslicie, że moda na bobry - zarówno u kobiet i mężczyzn - wróci? tzn chodzi o "oficjany" trend bo wiadomo, że częśc kobiet i mężczyzn nigdy swoich włosów łonowych nie goliło...

Myśle, że nie ma szans na powrót

moda często lubi wracać

Czy moda, to nie wiem, ale na szczęście bober przestał być traktowany jako wiocha.pl Teraz jest dowolność. Która chce, ma futro, a kto chce, depiluje na gładko albo nosi fryzurkę

oby nie wróciła boberek do minetki feeeee

A mi się podoba jak jest nieogolony, znaczy nie sama cipka, bo okolica warg sromowych chcę by były na zero, ale tzw. wzgórek łonowy lubię gdy ma włosy, może być np. taki pasek albo trójkącik, ale też przystrzyżony i wbrew pozorom gwiazdy porno wracają do takiej konfiguracji np. młodziutka Riley Reid :)

Widziałam zdjęcia Orlando z plaży, gdzie paradował nago. Ciacho.

tęsknię za waszymi kołtunami myszki

To nie tylko kwestia włosów łonowych, ale i np. włosów na klacie. Widzieliście, żeby jakiś facet na billboardzie albo w reklamie telewizyjnej miał owłosioną klatę? No nie...Ciemna masa to łyka, a dział sprzedaży gilette zaciera ręce. Tymczasem oglądam sobie na youtube vlogi różnych pięknych, młodych i bogatych i oni mają normalnie owłosione torsy. Co mają w majtkach - nie wiem... Ale Justin Bieber- idol tych młodych, niby zadbanych, bez zbędnego włoska na ciele - ma totalną szczecinę :D

:)Ja lubię owlosionych facetów a nie oskubany jak kurczak.:)

Ja gole tylko okolice penisa, na zero. Reszta wlosow zostaje.

Już wraca i dobrze bo to golenie na zero to głupota totalna

Trzeba kierować się własnymi potrzebami i wygodą , a nie tym co się podoba facetom, zgadza się bobry wracają:D

Nie ma "mody na bobry". Jest tylko "moda na depilację". Bobry były przez tysiąclecia. Depilacja tylko od paru(nastu) lat. A teraz proszę. Depilacja jest rzekomą normą, a włoski tylko chwilową "modą". Jest akurat odwrotnie.

wrocila

pamiętam, jak kilka lat temu ktoś powiedział, że trend depilacji na łyso minie i kobiety, które usunęły sobie na zawsze włosy laserowo będą sobie przyklejać potem treski :) niewykluczone, że tak będzie :D

Jasne ze nie tylko wroci, ale tez nigdy nie minela.

Oby. W dobie kosmetyków, można mieć ładnego, zadbanego bobra. To, że kobieta ma bobra nie znaczy, że jest zapuszczona. Ba, właśnie na odwrót, znaczy, że wkłada więcej wysiłku i uwagi bo trzeba dbać. Podobnie jest z brodą. Może być wypielęgnowana i zadbana, świadcząca o higienie i zdrowiu mężczyzny, a może być żulerska, z zaniedbania, lenistwa i chlania.

do pielęgnacji bobra potrzebne są jakieś kosmetyki? no nie przesadzajcie...

na zbiorniku pl dużo lasek ma bobra i mają swoich wielbicieli

Moja jest wygolona na gładko, jest tylko paseczek. Tak lubię ale przyznam, że bobry są strasznie perwersyjne i takie prywatne. Jak babka stoi normalnie są trochę jak majtki, zakrywają dziurkę. Za to jak rozłoży nogi i spomiędzy włosów wyłaniają się wargi widok jest strasznie perwersyjny, szczególnie jak dziewczyna ma delikatną, filigranową urodę. Takie pierwotne owłosienie między nogami a twarz jak u anioła.

Mniam:)

To zależy w jakim kierunku pójdzie moda. Jeśli ktoś myśli, że ogolone tzipry, to fanaberia kobiet, to się grubo myli. Zwyczajnie ich bielizna, bikini, czy stringi, są robione z gumki recepturki. Wyobrażasz sobie kobietę, której wystają włosy łonowe spod majtek?

ja chcę mieć naturalną kobietę a na lato niech sobie tam goli boczki

ja mam bobra, a jednocześnie dbam o to, żeby włosy nie wystawały mi nawet spod skąpego bikini...

No nie no, Justin Bieber wyznacznikiem trendów modowych! Co ma moda do depilacji lub nie okolic intymnych? Nikt tego nie widzi poza najbliższą osobą.

Moda ma wiele do depilacji miejsc intymnych. W przypadku niektórych, takich mhm "najbliższych" osób jest wiele, nawet co weekend... Kiedyś ludzie byli zarośnięci. Teraz wiele osób deklaruje, że depiluje się na zero. Przypadek?

Zarośnięta c**a i duże wargi to jest to.

Moda jako trend raczej nie. Przede wszystkim nigdy takiej nie było. Po prostu naturalne było mieć to co naturalne. Natomiast moda przyszła na depilację na zero w związku z bikini i stringami w latach 90. Musisz sobie znaleźć kobietę i po prostu ją o to poprosić. Ja tak zrobiłem ze swoją. Jest brunetką, ma piękny zarost w tych miejscach.. :> Nie mogę się oprzeć, żeby tam rąk nie włożyć. W zasadzie zawsze jak się widzimy, trzymam rękę w jej majtkach. :]

zgadzam się, nie było żadnej mody na bobry, jest po prostu moda na depilację. i jak każda moda - po prostu przeminie. albo pojawi się inna. ktoś tu wrzucił zdjęcie jakiejś modnej ostatnio p****lówki, która ma wygolone wargi, ale owłosiony wzgórek. nie wiem, czy to przypadek, ale często ostatnio mężczyźni nawet na tym forum opisują to jako swoją ulubioną konfigurację...niestety media mają ogromny wpływ