Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

kto jeszcze lubi w deszczowy dzień poleżeć w łóżku z gazeta jak ja dziś? :)

Polecane posty

Gość gość

Książka, gazeta, herbatka i łóżeczko :) ale zdaje sobie sprawę ze niedługo będzie inaczej bo czekamy na dzidzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też lubiłam deszczową pogodę pod warunkiem że nie musialam z domu wychodzić. Wtedy ciepłe skarpety, legginsy, bluza, herbata i książka. Obecnie mam 3latke w domu i niestety...nie pamietam takiego słodkiego lenistwa. Szkoda mi czasem ze nie mogę nic nie robić... No ale zycie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:03 spoko, mnie zaraz też to czeka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:03 Możesz wysłać swoją 3latkę na weekend do babci i już masz dwa dni na słodkie lenistwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosciowka33333
Skąd jesteście ze i was pada? Ja czekam na deszczyk i nici.... Lublin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie na pomorzu niestety słońce ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:12 jam jest słoik z Warszawy tzn.mieszkam tu ale nie jestem stąd :) tu pada od wczoraj i zadowolonam :) ogólnie tutaj lato nie było jakieś mega słoneczne, ja się ciesze bo w ciąży było mi gorąco nawet przy 23 stopniach :) dziś mam 18 za oknem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mów "niestety slonce" tylko ciesz się :) bo jeszcze za tym zateskniny a ponoć jesień w tym roku ma być szara i deszczowa ;) no i potem wiadomo do marca byle co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie w Beskidzie Śl.pada i jest 10 stopni....,ale jak sobie pomyślę jak męczyłam się o tym czasie w ub.roku,kiedy były takie męczące upały,a moja dzidzia zaczynała naukę chodzenia,to był koszmar.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mów "niestety slonce" tylko ciesz się usmiech.gif bo jeszcze za tym zateskniny a ponoć jesień w tym roku ma być szara i deszczowa oczko.gif no i potem wiadomo do marca byle co x mylisz się, jestem z tych osób które uwielbiają jesień i zime, pluche, jestem domatorem i wole siedzieć w domu, a w ciepłe, słoneczne dni to aż głupio ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja czasem jak jest zimno i pada to się cieszę. Mogę bez wyrzutów pobyć w domu jak mam możliwość oczywiście. Mamy dom i jest tyle roboty wokół że jak jest pogoda to zawsze robota się znajdzie. Autorko korzystaj, potem będzie...inaczej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahaha, oj autorko, wyskoczylas z takim tematem na dziale "macierzynstwo i wychowanie dzieci"... dobre!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 3 latka i tez uwielbiam takie dni:) na szczęście mi to umożliwia o duzo lubi sie bawic sam. A to samochodziki, ciuchcia , plastelina,czasami bajke obejrzy. Wiec nie narzekam:) u nas podlaskie i tez siąpi caly dzien:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja lubię w deszcz siedzieć na balkonie albo tarasie z kawą. Nawet jak jest chłodno, wtedy dodatkowo biorę sobie ciepłe skarpety i kocyk albo bezrękawnik i mięsistą miękką bluzę z kapturem. Lubię grzać ręce na gorącym kubku. Czasem zamiast kawy biorą zbożówkę albo kakao. Fajnie też jak jest burza, bo lubię sobie patrzeć na błyskawice.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Deszczowy Rybnik :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do gość dziś - tak, najlepiej to do babci, niech na czterech ale pilnuje wnusię/ka bo szmacisko urodziła i jest zmęczona własnym dzieckiem. Zawsze było, jest i będzie, że dzieci wymagają opieki 24 godzin na dobę i jak zakładacie rodzinę to się myśli, że tak będzie i morda w kubeł i zapieprzajcie 24 godzin na dobę do śmierci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:11 weź leki od psychiatry bo żyłka ci w mózgu i w dojpie pęknie i będziesz mieć problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:11 Może Ty jesteś 40 letnią "młodą mama" i babcia Twojego dziecka dobija do siedemdziesiatki. Albo jest mlodsza, ale z braku ruchu zniedolezniala. Ale wyobraź sobie, ze za kobiety, które rodzą w młodym wieku (nie mylić z nastolatka) i ich mamy maja więcej werwy niż nie jeden 20-sto latek. Skoro moja mama czerpie przyjemność z przebywania z moim prawie 4 letnim synem to dlaczego mam jej tego odmawiać? Kiedy ona sama chce. Ojciec to samo. W poniedziałek w nocy moja mama z moim synem wsiadla w pociąg i odjechali sobie 400 km od nas wypoczywać na wsi. Rozumiem też, ze Ty masz potrzebę samobiczowania siebie i nie jesteś już człowiekiem a wyłącznie matka swoich dzieci. Ale ja nie zapomniałam, ze jestem kobietą i żoną wspaniałego mężczyzny, któremu należy się coś ode mnie i mamy prawo na tet a tet wyłącznie we dwoje. Ps. Może w Twoim środowisku normalnym jest zwracanie się do kogoś per szmato, ale nie dla każdego to jest normalne więc nie życzę sobie takich określeń w moim kierunku :) Bez odbioru prymitywna sfrustrowana istotko :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×