Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Wypadek w pracy na jakie odszkodowanie mozna liczyc

Polecane posty

Gość gość

czy tylko z zusu? jesli pracownik nie mial ubezpieczenia z pzu zbiorwoego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli nie masz dodatkowego (niekoniecznie z PZU, z jakiegokolwiek towarzystwa) to oczywiście że nie, z jakiej racji? Z ZUS niestety dostajesz odszkodowanie tylko za trwały uszczerbek na zdrowiu- czyli możesz mieć wypadek w pracy i żadnego odszkodowania jeśli nie zostawił trwałych urazów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tez tak mysle ze ewentualnier z zusu. ale w pracy pan zajmujacy sie wypadakami mowil o odszkodowaniu z zakladu pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćbhp
Oczywiście, że należy się. Zgłoś do BHP-owca (lub poprzez kierownika) wypadek przy pracy. Nie ma określonego czasu do kiedy trzeba to zrobić, chociaż im szybciej, tym lepiej. Będzie sporządzony protokół powypadkowy, komisja ma na to 14 dni. Jeśli będzie to uznane za wypadek przy pracy dostaniesz odszkodowanie, a jeśli byłaś na L4 wyrównanie do 100% każdego dnia. Żeby był wypadek przy pracy musiał być związek z pracą (ale może to być też podczas przerwy), w czasie pracy, musi być nagłość zdarzenia i przyczyna zewnętrzna (potknięcie się o własne nogi to także jest przyczyna zewnętrzna). Z tą przyczyną zewnętrzną chodzi, że to co się stało nie mogło być wynikiem np. Twojej choroby i dajmy na to zaburzeń równowagi zwiazanych z chorobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet jeśli nie masz ubezpieczenia to i tak masz obowiązek zgłosić pracowawcy wypadek przy pracy i ma to zostać zbadane. To obowiązek, nie przywilej! Jeśli ktoś widział wypadek w pracy, też musi to zgłosić. Odszkodowanie dostaniesz jeśli zostanie to uznane za wypadek przy pracy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to skoro ten pan tak mówi (mniemam, że to inspektor ds BHP), to czemu nie zaufasz specjaliście ze swojego zakładu pracy, tylko pytasz na forum, gdzie każdy pisze to co mu się wydaje? Zgłoś wypadek, możesz na piśmie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i to wyplaca zaklad pracy?? protokoł juz byl sporzadzaony przez bhp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, wypłacą Ci, przynajmniej wg mojej wiedzy. Ale pogadaj jeszcze z Waszym bhp-owcem. Co innego wypadek na spacerze po godzinach pracy, w domu itd, a co innego w pracy i w drodze do/z pracy. Za to odpowiada zakład pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rozmawialam i powiedzial tak. ze dostane odszkodowanie i jeszcze moge starac sie z zusu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrze dowiedzieć się, w jakich sytuacjach można wnioskować o odszkodowania, bo jak widzicie powyżej, nawet potknięcie się o własne nogi jest wypadkiem przy pracy :) Mój mąż uległ niegroźnemu jak się wydawało wypadkowi, ale specjaliści z DRB przedstawili nam jak to wygląda ze strony prawnej (zdarzenie zaszło u męża w pracy) i pomogli uzyskać odszkodowanie. Zawsze jakiś grosz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kryśka

Najlepiej pytać doświadczonych. Ja tak zrobiłam i nie żałuję. Po wypadku w miejscu pracy (sklep) próbowano mi wmówić, że sama się do niego przyczyniłam itd. Pieniądze, które miałam dostać były śmiesznie małe i nie pokryły nawet 1/3 kosztów leczenia. Zwróciłam się do advoco.pl. Wtedy coś ruszyło. Otrzymałam zdecydowanie wyższe odszkodowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
13 minut temu, Gość Kryśka napisał:

Najlepiej pytać doświadczonych. Ja tak zrobiłam i nie żałuję. Po wypadku w miejscu pracy (sklep) próbowano mi wmówić, że sama się do niego przyczyniłam itd. Pieniądze, które miałam dostać były śmiesznie małe i nie pokryły nawet 1/3 kosztów leczenia. Zwróciłam się do advoco.pl. Wtedy coś ruszyło. Otrzymałam zdecydowanie wyższe odszkodowanie.

A advoko jeszcze większe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×