Wpisujecie swoje porażki życiowe

porażki według was, nie chodzi o to żeby sie dołować tylko żeby sobie humor polepszyć nie będąc samym

przez 22 lata swego zycia nigdy nie miałem dziewczyny

Dalam byłemu 6500zl za samochód, który nie jest wart nawet 4 tysięcy :-( oszukał mnie

oglądam pasjami trudne sprawy,dlaczego ja ,szpital itp rzeczy

32L prawiczek

w wieku 20 lat wyszłam za mąż za 48 latka i od razu wpedziłam sie w pieluchy,teraz dziecko poszło na studia a ja mam dosyć mojego zgorzkniałego demonizującego męża. Tak to była porazka.

Gromadzę dużo gazet od kilku lat, niedługo osiągnę rekord Guinessa:)

Moje całe życie

Dotykam codziennie łóżko, zdjęcie, wannę , ubikację, mydło , ręcznik, skaczę między dywanem jak kangur, wącham wszystko i myję długo ręce, wycieram setki razy, masturbuję się rano i wieczór, włączam różową noc i śpię jak niemowlę po dobranocce

mój własny garb i krzywe nogi zez i brak zębów bezrobocie beznadzieja , tylko sznurek da szczęście

Zachorowałem na schizofrenię...

Miałem okazję wyjechać z PL w roku 2000 ale nie skorzystałem. I dziś bardzo żałuję bo ciężko mi się tu żyje. Żadnych perspektyw, marna praca, niepewność jutra i egzystencja zamiast normalnego życia. Gdzie ja miałem rozum że sam sobie ten los zgotowałem?

jeszcze czego..

Wybrałam kiepskie studia po których nie ma pracy.

Nieźle się przyjechalam na matce chrzestnej . Specjalnie mi krzyżuje plany związane z budową. Masakra jakaś. .......