Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Moje kupy nie śmierdzą

Polecane posty

Gość gość

ale mojego kota tak :o poszukuję faceta który robi nieśmierdzące klocki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Doktor Józef
Musisz jeść więcej Kału niż jesz, a wszystko będzie dobrze, musisz zaliczyć poranne bolcowanie z kotem i a potem na rozepchanym odbycie wycisnąć soki z dupska by nastepnie spożyć swoj kał ,wszystkie zapachy zależą od tego jakie rodzaje kału spożywasz oto kilka dobrych srak -Laksozdupus:jest to typowo kacowa kupa czyli rzadka najlepsza na shake z rodziną. -twardusdupo rozpierdzielator:twardość i gęstość tej kupy zależy od spożycia czekolady i poziomu kakao w czekoladzie, to oto g****o nadaje się na domowej roboty snickersy. No i ostatnia sraka KAŁUS ANALUS PIZGALUS do wytworzenia tego Kalu potrzebny jest upieczony martwy płód wystarczy zalać wrzątkiem i spożyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ok.dzięki za rady :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam prostsze rozwiązanie. Zamiast jeść, zacznij żreć, najlepiej słodycze i pieczone "na wiór" mięso - Twoje kupy zaczną walić, i to ostro. Jeśli wolisz sztywne diety, zalecam meksykańską - wiele osób poleca ją na szpetne piordy i walące kloce. Wtedy wystarczy znaleźć takiego faceta, którego smród nie jest łagodniejszy ;-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×