Prusaki

Witam.właśnie skończyliśmy remontować mieszkanie.w ciągu 3 miesiące co tu jesteśmy to nie było ani jednego robala a ci co wynajmowali wcześniej to bty straszne brudasy. Zaczely sue pojedynczo pokazywać. Mąż popsiuka ale jeszcze 3 się pokazał. We wtorek była dezynfekcjia. Wydziałam po niej jeszcze 3 egzemplarze umierające. Po dezynfekcji Robilam porządek w szafkach w dużym pokoju i tam był kokon otwarty.jestem załamana. Co noc szukam w szafkach i nie mogę nigdzie ich znalezc. Te co wydziałam to zawsze w dzień .w bloku 2 lata temu byla podobno straszna plaga . Gdzie ja mam poszukać ich gniazdo?pomocyy

Może nie u Ciebie jest gniazdo tylko np.w kratce wentylacyjnej , gniazdku lub u sąsiada i do Ciebie przyłażą. Moja siostra mieszka w bloku i też miała plagę prusaków .Dwa razy robiła dezynsekcję a one wciąż skądś wyłaziły. Dopiero jak dałam jej środek do trucia tego robactwa pozbyła się raz na zawsze bo od roku nie spotkała w domu mimo że na klatce tego bloku wciąż się pojawiają. Wysmarowała tym środkiem wszyskie futryny okien , drzwi , kratki wentylacyjne , okolice rur w łazience..wysmarowała nawet brzegi szuflad i okolice kontaktów . To jest zupełnie bezwonny preparat , nieszkodliwy nawet przy niemowlętach. Smaruje się raz na rok , po tym czasie zmywa się wodą. Na początku się lepi ale póżniej zasycha nie zostawiając śladu , jedynie w tym miejscu jest powierzchnia trochę porowata. Działa na karaluchy, muchy, mrówki, i inne robactwa domowe. Po prostu jest świetny i niedrogi (około 18 zła starcza na dwa lata) Trafiłam na niego przypadkiem szukając czegoś skutecznego na muchy ponieważ mieszkam na wsi a sąsiad hoduje kury i miałam z tego powodu tabuny much .

A co to za srodek

Muszak - patrzyłam teraz na stronę producenta i trochę podrożał bo teraz cena 30 zł za 140 ml a ja 2 lata temu dałam 18 zł tu masz namiary na producenta :http://bentawet.pl/jak-stosowac-srodek-muszak-przy-zwalczaniu-much Naprawdę jest super.

Byle jaka pasta na prusaki zadziała. Trzeba nie wykropkować wszystkie miejsca strategiczne. Te robale chodzą po rurach, jeśli jest nieszczelność przy ścianie. Przez wentylację, przed drzwi i okna. Wysmaruj ale uważaj bo to trucizna. Nie mogą jej dotykać dzieci ani zwierzęta co może być trudne, bo przecież trzeba kapnąć na podłogę w każdym kacie w mieszkaniu. Jeśli jest jakaś administracja czy zarządca budynku to on też powinien przeprowadzić odrobaczenie klatek ,schodów, zsypów na śmieci, wszystkich pomieszczeń wspólnych, typu piwnice czy strychy.

U mnie prusaki jeździły nawet w windzie :o Spółdzielnia mieszkaniowa z nimi walczyła. Ja w mieszkaniu też :o Niestety u nas w budynku jest 200 mieszkań w tym sporo melin. Tam na pewno z robakami nikt nic nie robi, wiec one pojedynczo czasami się pojawiają, tak "dochodząco" niestety :o

Chodzi mi o to ze nie mogę ich znaleźć .mimo tego że w nocy wstaje po cichu i szukam latarka to nie ma ich.w lazience i kuchni nie widziałam ani jednego. Te co wydziałam to były w dużym pokoju.i kokon otwarty tez był w dużym pokoju w szafce .

Trzeba zrobić dezynsekcję inaczej nic nie zrobisz. One są bardzo odporne na wszystko .My robiliśmy dezynsekcję z pomocą firmy www.hruzewicz.pl.

Ja miałam w domu mrówki i już nie wiedziałam co mam z tym robić. Myśleliśmy z mężem o dezynsekcji ale mamy małe dziecko w domu które pełza wszędzie i trochę się o niego baliśmy. Kupiliśmy preparat na mrówki z tego sklepu www.bentawet.pl. Wszystkie mrówki się wyniosły i obyło się bez ostrej dezynsekcji.