Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy noworodek moze sie juz usmiechac

Polecane posty

Gość gość

taki ponad miesięczny? w sensie ktos robi miny, a dziecko się cieszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nieświadomi może robić miny przypominające uśmiech. Jak robi kupę (np. przy lekkim zaparciu) też się będzie uśmiechał (przy naprężaniu). To nie jest uśmiech tylko taka bezwarunkowa mimika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja tesciowa upiera sie ze jej wnuczka (ma miesiac i 2 tygodnie)jak sie robi do niej miny to macha raczkami z radosci i smieje sie od ucha do ucha i ze w ogole ach i och. byc moze dlatego, ze moje dziecko( ma miesiac) jest bardziej marudne i ma bolacy brzuszek czesto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Noworodek uśmiecha się bezwiednie, ale 6-7 tyg dziecko potrafi już odpowiadać uśmiechem na uśmiech. Jeśli ma dobre samopoczucie, wyspane, najedzone, potrafi już się uśmiechnąć do osoby która patrzy mu w oczy i też się do niego szeroko uśmiecha. I w tym wieku też bywa że dzieci coś bawi- chociażby muzyka, latająca karuzela, powiewająca firanka- do tego stopnia że kwiczą i machają rączkami jakby chciały odlecieć. Czyli- potrafi powoli naśladować mimikę, cieszyć się też potrafi. Ale czy rozbawiają je "głupie miny"? W sensue ktoś język pokaże albo zrobi zeza a półtoramiesięczne dziecko się cieszy? W to wątpię...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzieki! hehe wlasnie tak tesciowa twierdzi, ze jak robia glupie smieszne miny do dziecka to sie cieszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wątpię by głupie miny rozbawiały. Moga pojawić się próby naśladownictwa tych min (jeśli dorosły ma usta w uśmiechu i wystawiony język, dziecku łatwiej może sam uśmiech się udawać, a język już słabiej). Może po pokazaniu miny ktoś sam się uśmiecha wobec czego i dziecku stara się to naśladować. raczej to nie jest takie rozbawienie jakie widzi się u starszych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, strasznie zgryźliwie twoje wypowiedzi wyglądają... zła teściowa chwali się że rozbawia drugiego wnusia, a twoje biedne, marudne i nie jest pochwalone? Po prostu teściowa się wygłupia- z uśmiechem na ustach zapewne, a dziecko też się uśmiecha do niej. Dlatego odbiera to tak jakby dziecko rozbawiała swoim zachowaniem. Za 2-3 tyg też zobaczysz jak twoje maleństwo zaczyna się uśmiechać na twój uśmiech, twoje "gurzenie" i nawiązywać kontakt- i tak samo będzie to Ciebie, a zapewne i teściową cieszyło. Zmiany w rozwoju, kontakcie w dzieckiem idą lawinowo, naprawdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś moja tesciowa upiera sie ze jej wnuczka (ma miesiac i 2 tygodnie)jak sie robi do niej miny to macha raczkami z radosci i smieje sie od ucha do ucha i ze w ogole ach i och. byc moze dlatego, ze moje dziecko( ma miesiac) jest bardziej marudne i ma bolacy brzuszek czesto x Masz dziecko z kimś innym, niż mąż? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
twoje "gurzenie" x nie ma takiego słowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, moze! Po 4 tygodniu zycia usmiecha sie swiadomie i emocjonalnie. Ono nie musi sie cieszysz z min swojej babci, ono moze sie cieszyc ogolnie na jej widok. Miesieczne dzieci nie maja juz blonki na zrenicach i dosc dobrze widza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O głużenie może jej chodziło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×