moja dziewczyna ma na to kase....smierdzi mi to sami wiecie czym

Uwierzyc mozesz lub nie ale wiele razy nawet w zartavh mowilam ze mam kase bo sie puszczam no ale on i tak tego nie lyka;) tak wiec widzisz moj drogi probowalam byc szczera i ...dupa blada;):D I nie miej nadziei ze malo kobiet sie puszcza bo wypowiedz z 18.56 to swieta racja Jest duza konkurencja bo masa dup to robi. Większość z was mysli ze dziwka to na pewno nie osoba z waszego krehu bo dziwki to przeciez chodza tylem do przodu.otoz nie To najnormalniejsze kobiety ktore sa wsrod was

Chyba zartujecie ze "masa kobiet to robi" itd itd Ja jestem kobieta 30lat i nie dopuszczam tego do mysli w ogole. To jest jakas egzotyka.

Radze przejrzec odpowiednie stronki kliknac na wybrane miasto i dowolna dzielnice i juz...jak na dloni Osobiście znam dzielnice ze w jednym bloku 7 pietrowym sa 3 burdele:D

Chyba zartujecie ze "masa kobiet to robi" itd itd x To niestety prawda. Wręcz można powiedzieć, że mniejszość młodych kobiet tego nie robi.

Aaaaa mlode... czyli 30stek nie dotyczy :D

A jaki problem ją sprawdzić? Chyba nie robisz 24h/dobę, żebyś nie mógł jej przyfilować. 700 czy 800 na kosmetyki to przesadzasz. Jak nie masz czasu to wynajmij detektywa. Załatwi to w 3 dni, jak nie szybciej.

700 czy 800 na kosmetyki to przesada ? :D podklad = 200zl, tusz = 160 zl :D a gdzie reszta

weszlam na rokse z ciekawosci, w warszawie pracuje tylko ok 1000 kobiet. no to malo. a jesli mniejsze miasto to moze i mniej. wiecj uz bez przesady

Jasne roksa i wiele innych portali ale nikt nie liczy tzw cichodajek ktore oglaszaja sie na zupelnie nikomu nieznanych portalavh po to zeby karki sie nie przyczepily i nie wolali o haracz. A tu dopiero zaczyna się. NAJWIĘKSZA mniejszosc ;)

no i do jakiego wieku tak zamierzacie? nie boicie sie chorob?

gość dziś 700 czy 800 na kosmetyki to przesada ? smiech.gif podklad = 200zl, tusz = 160 zl smiech.gif a gdzie reszta x dobrze że sie nie maluję bo bym musiała sponsora szukać :D W zyciu nie wydałam i nie wydałabym tyle kasy na kosmetyki,masakra!

dobrze że sie nie maluję bo bym musiała sponsora szukać smiech.gif W zyciu nie wydałam i nie wydałabym tyle kasy na kosmetyki,masakra! xx to zalezy jeszcze czy ma sie klopotliwa cere czy nie, jedni moga miec podklad za 20 zlotych i jest dobrze. ale do tego laski te w typie zadbane to jeszcze jakis roz do policzkow, cienie, korektoy, plyny do demakijazu, kosmetyki to tez pielegnacyjne i do higieny wiec 700-800 to nic nadzwyczajnego a skads na to trzeba miec! A ja sie dziwie ze w Zlotych Tarasach towarzystwo wymalowane i wystrojone,..

"To najnormalniejsze kobiety ktore sa wsrod was" x No wybacz, ale ja takich nie znam. Największą sensacją w moim otoczeniu było, jak koleżanka x przelizała się z żonatym facetem... Skąd wiem, że nie ma takich kobiet wokół mnie? Po pierwsze swój ciągnie do swego, a dla mnie to w ogóle jakis inny świat. Po drugie, te kobiety normalnie pracują od 9 do 17, po czym wracają do domu do swoich facetów i mężów.

gość dziś bez przesady. dobry podkład typu l'oreal kupisz za 50 zł. za taką samą cenę tusz do rzęs. kolejne 50 zł to róż (choć można taniej) i kolejne 50 to puder. takie rzeczy starczają na około pół roku. a pielęgnacja to zwykły płyn do demakijażu 20 zł i krem do twarzy (za 20 zł można kupić w aptece taki z dobrym składem). reszta kosmetyków do tzw pielęgnacji typu maseczki to wymysł marketingowców.

Czyli te co wydają po 800zl. to zwykłe plastikowe lale, gdzie facet nawet nie wie jaka taka wygląda. Ilość wydanej kasy na pudry, podkłady, mleczka itd...itd... wcale nie oznacza zadbania kobiety, tylko uwidacznia kilo tapety na twarzy.

Inaczej byscie spiewaly jakbyscie mialy cere tradzikowa jak ja... wtedy nie jest tak latwo z kosmetykami. z podklady z loreala ja dziekuje, z jasna skora nawet koloru nie moge dobrac. ale to nie o tym temat.

Ktos tu napisał ze normalne kobiety ktore normalnie pracuja w godz 9-17 Kochana powiem lepiej. Ja pracuje 8-16 :D i tez wracam do swego faceta. Takze bez komentarza

Kosmetyki kosztują niestety. Ja używam Estee Lauder , gdyż jedyny podkład jaki mi pasuje, to właśnie z tej firmy. W innych wyglądam jak w masce, albo mam plamy na twarzy. Podkład ok. 200 zł, wystarcza mi na miesiąc, a nie na pół roku... Do tego korektor, tusz, błyszczyk, pomadka- też na m-c, na 2-3 m-ce cienie do powiek, eyeliner, róż, puder. Na ok. 2 tyg balsam do ciała. Na m-c krem do twarzy. Raz w tyg peeling i maseczka. Szampon do włosów plus odżywka. Wizyta u fryzjera raz na 3-4 tyg. Paznokcie raz na 2 tyg. Rzęsy co 3 tyg, tak samo brwi. A i najważniejsze-perfumy. 400-500 zł. Do tego siłownia, basen, masaż itp. I najważniejsze-ciuchy. Także powiem Ci autorze, że Twoja kobieta i tak oszczędza :) Ja mam pieniądze z mojej działalności plus wynajmuję mieszkanie w Warszawie, które otrzymałam w spadku, mąż ma swoją działalność i inwestuje na giełdzie, ale o szczegóły nie pytajcie, bo to nie moja bajka :)

i jeszcze testy hiv hpv itp itd

Po drugie, te kobiety normalnie pracują od 9 do 17, po czym wracają do domu do swoich facetów i mężów. x Haha no tak, kiedyś mówiono, że nocą pracują tylko k****y i złodzieje... a poważnie, skoro normalne pracują do 17, to np. pielęgniarki, lekarze i inny personel szpitala to kobiety nienormalne? Albo na produkcji? A na kasach w marketach czy w galeriach handlowych? Kelnerki czy kucharki? Sprzataczki? One wszystkie nie pracują od 9-17 czy 8-16, to są nienormalne?

gość dziś Czyli te co wydają po 800zl. to zwykłe plastikowe lale, gdzie facet nawet nie wie jaka taka wygląda. Ilość wydanej kasy na pudry, podkłady, mleczka itd...itd... wcale nie oznacza zadbania kobiety, tylko uwidacznia kilo tapety na twarzy. x Błąd. Te, które używają dobrych kosmetyków, nie wyglądają jak plastikowe lale, tylko maskują niedoskonałości, a podkreślają atuty. A faceta nie obchodzi, czy kobieta ma na twarzy 10 rodzajów kosmetyków, ważne, że wygląda ładnie i mu się podoba. A sztucznie wyglądają kobiety używające tanich kosmetyków, które nie spełniają swej roli, a tworzą właśnie efekt maski. Jeśli jeszcze są nieumiejętnie nałożone i w zbyt dużych ilościach, to dziewczyna wygląda tandetnie.

Pustułka dziś Ktos tu napisał ze normalne kobiety ktore normalnie pracuja w godz 9-17 Kochana powiem lepiej. Ja pracuje 8-16 smiech.gif i tez wracam do swego faceta. Takze bez komentarza x to kiedy masz czas na tę "dodatkową" pracę, że facet nie wie o co kaman? pytam z ciekawości. wychodzisz "z koleżankami" albo "na fitness"?

Jej chyba chodzi o to ze w burdelu pracuje od ósmej do 16

gość dziś Po drugie, te kobiety normalnie pracują od 9 do 17, po czym wracają do domu do swoich facetów i mężów. x Haha no tak, kiedyś mówiono, że nocą pracują tylko k****y i złodzieje... a poważnie, skoro normalne pracują do 17, to np. pielęgniarki, lekarze i inny personel szpitala to kobiety nienormalne? Albo na produkcji? A na kasach w marketach czy w galeriach handlowych? Kelnerki czy kucharki? Sprzataczki? One wszystkie nie pracują od 9-17 czy 8-16, to są nienormalne? x czytać umiesz? pisałam o swoich koleżankach, które NORMALNIE pracują 9-17.

Dobrze Ci śmierdzi.. ŻW24 popieram.

Są kobiety moralne i curvy. I nie wciskajcie tu cwaniarki kitu o kosztownych kosmetykach. Na szczęście tych sprzedajnych, zdegenerowanych, zainfekowanych syfem jest zdecydowanie mniej.

Moja koleżanka ma na czysto 6 tysięcy z jednego saloniku w małym mieście.

No mowie przeciez ze 8-16pracuje Nie musze sciemniac z fitnessem.po prostu ide do pracy i to nie jest sciema bo zarabiam;) on wie ze to praca Y a ja ide do pracy mocno XXX:D

Jak chcesz wiedziec na pewno czy ma sponsora czy nie, czy Cie zdradza, napisz do mojej wrozki Sofii. Ona na pewno Ci pomoże. Jej adres to tarocistkasofii@wp.pl

Nie chcesz z nią zamieszkać? Wtedy byś wiedział od razu co się święci. Żenić się z taką niewiadomą?