Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Powrót do Polski po 6 latach...

Polecane posty

Gość gość

Jak w tytule,mieszkam w Niemczech z mężem i 2 dzieci. On nie chce słyszeć o powrocie,ale ja jestem z dnia na dzień coraz bardziej przerażona zamachami, uchodźcami, rosnącą agresją i biernością państwa niemieckiego. Nie chcę się bać puszczać córki do szkoły czy wyjść z synkiem w wózku na zakupy do Kauflandu,bo a nuż jakiś wariat zechce się zdetonować na środku sklepu albo podźgać ludzi nożem. Nie zarzucajcie mi nietolerancji i wpływu mediów; żyję tu wystarczająco długo,żeby wiedzieć co to są za ludzie,ci muzułmanie. Nie przeczę,bywają ci normalni,ale ich jest bardzo mało,większość stanowią roszczeniowe i bezczelne osoby ,mało kto pracuje. Niby wszyscy (przynajmniej u mnie na osiedlu) zgodnie twierdzą,że są przeciwni zamachom i że w Europie jest dobrze,ale prawda jest taka,że części z nich to pasuje,po prostu taka religia i kultura. A ja nie chcę żyć ani wychowywać dzieci w takim świecie. Na finanse nie narzekamy,wprawdzie kokosów nie mamy,ale spokojnie sobie żyjemy,udaje się też czasem coś odłożyć. No i teraz pytanie do was: co sądzicie o powrocie do Polski? Dodam,że to jedno z większych polskich miast,mam tam jeszcze rodzinę,choć niecałą,ponieważ część również wyemigrowała za granicę. Mąż pewnie znalazłby pracę szybko,jest dość dobry w swoim fachu,ja bym mogła nawet na tej cholernej kasie w Tesco pracować,byle by czuć się bezpiecznie! Trudno , będziemy żyć najwyżej skromniej.. Co o tym myślicie? Może przesadzam,może panikuję? Mąż niczego się nie obawia,jest beztroski,twierdzi,że ja histeryzuję... ale sama nie wiem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mieszkam w Polsce od 10 lat i za każdym pobytem tylko się utwierdzam w przekonaniu, że wracać nie zamierzam bo to po prostu wiązałoby się ze znacznym obniżeniem poziomu życia. Nie boję się bo bać się można wszystkiego, polskich blokersów też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak,zgadzam się,poziom życia zmniejszyłby się bez dyskusji i jestem tego świadoma. Jasne,że polskich blokersów można też się bać,ale oni nie strzelają do niewinnych ludzi w centrum handlowym ani nie wysadzają się pod restauracjami w imię religii; nie sądzę też,żeby którykolwiek uznał gwałt na dziecku za coś normalnego. W Polsce oczywiście też się zdarzają morderstwa,gwałty... ale u nas za to się idzie siedzieć. A jak słyszę,że za gwałt na 12-latce jakiś muzułmanin w Szwecji dostał godziny społeczne,to mnie trafia. Koleżankę chciał zgwałcić w Niemczech jakiś Irańczyk,ponoć od 2 lat w Niemczech. Na szczęście mu się nie udało,ale on nie widział nic złego w tym,co chciał zrobić! Został złapany przez policję,ale nadal może żyć na terenie Niemiec,nawet nie poszedł siedzie,bo ,cytując "do gwałtu nie doszło,oskarżony przeżył szok po zderzeniu z obcą,europejską kulturą". Nawet nie wiem czy dostał jakiś wyrok,czy nie. Koleżanka nie chciała za bardzo o tym mówić,a ja nie naciskałam. Oczywiście to tylko przykład,ale bez jaj...:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie boj sie chodzic do Kauflandu. Tam nie przychodza zadni Niemcy, tylko tania sila robocza w tym duzo kolorowych. U siebie nie beda nic zlego robic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"..... Nie przeczę,bywają ci normalni,ale ich jest bardzo mało,większość stanowią roszczeniowe i bezczelne osoby ,mało kto pracuje. .." co się im dziwisz, a u nas co masz, to samo, rodziny wielodzietne mające więcej jak 3 dzieci uważają, że im się wszystko należy za darmo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do Kauflandu akurat przychodzą wszyscy,a to był tylko przykład; chodziło mi o sklepy,w których jest większe zbiorowisko ludzi, to równie dobrze może być Rewe albo Real, bez różnicy. Ale rzeczywiście ,robiąc zamachy ,czy to w pociągach,restauracjach czy na koncertach oni chyba muszą sobie zdawać sprawę,że zginą przy tym też "swoi". Tzn. muzułmanie przecież chodzą również do restauracji,na zakupy czy jeżdżą pociągami.. Więc nawet oni nie mogą czuć się bezpiecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale u nas nikt nikogo nie atakuje z nożami,nie nagrywają filmików na youtube,gdzie jawnie mówią,że będą dalsze ataki na szkoły,sklepy,dworce,lotniska.. Pasożyty będą zawsze i w każdym zakątku świata,niestety. Też jestem przeciwniczką życia na koszt państwa,bo "mam dzieci,to mi się należy". Uważam,że owszem,pomoc powinna jakaś być,mimo wszystko,bo w życiu różnie się układa. Ale zasiłki i inne wszelkie zapomogi nie powinny stanowić sensu i celu życia..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przesadzasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niedługo i tak większość zjedzie do kraju bo na zachodzie będzie jak w Bagdadzie codzień po kilka zamachów i będzie to normalka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to tego złodziejskiego kraju, gdzie żyje ten co umie kombinować, kraść albo ma znajomości przy korycie, bo za 1200-1800 zł to nie da się żyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może faktycznie przesadzam,ale nic nie poradzę na to,że czuję strach. Być może irracjonalny,ale jednak. Może rzeczywiście panikuję.. ale ciężko mi,nigdy nie sądziłam,że będę żyć w czasach,w których tak będę się bała,głównie o swoje dzieci,męża,ale nie ukrywam,o siebie przecież też. Polska jak Polska...nigdy specjalnie patriotką nie byłam,ale wyjeżdżać za granicę też wcale nie chciałam. Zmusiła mnie sytuacja finansowa,było bardzo źle. Ale teraz jestem starsza, mam więcej doświadczenia zarówno zawodowego,jak i życiowego,nie bujam już w obłokach,nie mówię "jakoś to będzie". Tylko ,że w Polsce mniej więcej wiem czego mogę się spodziewać...a tutaj nie wiem co przyniesie kolejny dzień. Póki co, zagrożenie jest niby niewielkie..tzn. częstotliwość zamachów i podobnych rzeczy. Ale daję sobie rękę uciąć,że to się będzie nasilać,że będzie gorzej. Cholera,może zbyt znerwicowana jestem. Ale dziękuję wam za odzew,za każdy komentarz,bardzo mi miło,że komuś się chciało i przeczytał te moje wypociny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wracajcie bo tu niedługo i kauflandu nie bedzie.Tu jest moralnie i demokratycznie nie wesoło.Ja osobiscie mysle zeby z tego kraju wraz z dziecmi emigrowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O matko,aż tak źle? :( Nie pocieszyłaś mnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zle nie zle Mam prawie 40 i zaczyna mi sie komuna w Polsce przypominac Jest co najmniej dziwnie Jestem historykiem z wykształcenia i szlak mnie trafia na tą dobrą zmiane w rozumieniu histori i ogolnie tez mi sie niepodoba( za PO tez mi sie pewne rzeczy nie podobały).Troche ten kraj dziczeje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś A czytałaś, jakie oni mają pomysły ustaw? Np.: http://wyborcza.pl/1,95891,20455102,bez-kaganca-ponura-wizja-polskiego-ustawodawstwa.html?disableRedirects=true Mnie to jak na razie o wiele bardziej przeraża niż jakikolwiek terroryzm, też pamiętam komunę i panicznie boję się wszelkich zamordystycznych tendencji. Dlatego w najbliższym czasie na pewno nie wrócę do Polski, bo może się okazać, że się z niej już nie da wyjechać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wrocilam niedawno z Niemiec po 5 latach. Wracaj tylko jesli masz pewnosc, ze zarobicie podobnie jak w DE. Poza tym przygotuj sie na mentalny beton Polakow , skwaszone miny i nieuprzejmosc na kazdym prawie kroku, bufonade w wykonaniu mieszkancow wielkich miast... czlowiek przyzwyczajony do pewnej normalnosci na Zachodzie, ma wielkie problemy z przystosowaniem sie do "polskosci... ".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś pewna, ze wiesz, czego w Polsce sie spodziewać? Nie łudzisz sie troche? Sadzisz, ze przez 6 lat twojego pobytu za granica czas w Polsce stał w miejscu? Myślisz i dzieciach i szoku, jaki im zgotujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×