Kobiety co Wy uważacie za seksowne w kobiecości

ale nie u ssiadki i jak sąsiadka według Was partaczy sprawę wizerunkową, tylko prosze o Wasze własne miary pojęcia seksapilu kiedy czujecie się sexy i co w tym stylu musicie mieć/robić/nosić itd.

tu autorka, to może najpierw coś ode mnie: czy uważacie, że moje pojecie jest prostackie/pklepane/typowe? ja uważam za kobiece i seksowne: subtelność, delikatność, ciepło, szminki, obcasy, torebki i sukienki, pomalowany pazur, kolor czerwony, np. na paznokciach, w dodatkach, na ustach jestem stereotypowa? PLUS: czy to źle?

Czuję się seksowna kiedy podkreślam swoją sylwetkę. zawsze podobał mi się styl rockowy lat 80 i w takim też czuję się seksowna :)

hmmm czuje sie sexy nawet w jeansach bluzie i adaśkach jeżeli: -Jestem świezo umyta i wydepilowana -mam na sobie swoją ulubioną sexy bielizne. Bardzo sexi czuję sie w letnie poranki bo ubieram wtedu pońzochy zamiast rajstop( musze bo mam dress code w pracy) no i szpilki. Makijaż u mnie nie istnieje ,rbie tylko henne na brwi i maluje paznokcie aaa nie ma mowy bym czuła sie sexi jezeli mam niezrobiony pedicure

Autorko - nie, to nie jest źle. Każdy ma inny gust. Mnie np. delikatność i subtelność drażni więc dla mnie jest zaprzeczeniem seksowności i we mnie i w innych kobietach

o dzięki za otwartość;-) opowiesz mi o swoim punkcie widzenia? może jakieś przykłady, kto jest seksi?

Moim zdaniem seksowna jest Lara Croft na przykład - chodzi o styl. Bardzo seksowna i zwysłowa kobieta która jednocześnie nie jest w ogóle subtelna i delikatna. Podobnie seksowna dla mnie jest Sarah Connor z serii o Terminatorze czy Furiosa z Mad Max'a (nie wspominając o tym, że gra ją piękna kobieta).

z prawdziwego życia: Joan Jett, Debbie Harry, Lzzy Hale, Taylor Momsen, Floor Jansen czy Maria Brink :)

a a wam powiem ze niewazne czy mamy jeansy glany i ramoneskę ,czy zwiewną sukienkę sandałki i czerwone paznokcie. Wazne jest to czy czujemy się seksi,jeżeli czujemy sie seksi to tak nas postrzegają :)

zgadzam się, ale o indywidualnych gustach można porozmawiać :P

nikt już nie pisze?

jak dla mnie seksowan jest demi moore i sgaron stone- na zawsze!!! natalie portman, podglądam tez kate winslet ze względu na pewne podobienstwo do niej;-) ogólnie wielkie pi ekności , klasyczne bardzo mniepociągają rachel weisz jest tez piekna, ashley judd natomiast monica belluci, choc ladna nie wpisuje sie juz w mój gust, bo jawi mi się nieco jako babska, mamkowata za bardzo, o wiele wyraźniejsza jest dla nie jej francuska koleżanka z planu, sophie marceau urzekają mnie kobiety cichsze z reguły, bardziej introwertyczne, to moja subiektywna opinia, bo sama jestem silnie introwertyczna i mam wielka slabosc zarówno do introwertycznych kobiet jak i mężczyzn

michelle pfeiffer ma taką fajną urodę...jezu, ona jest seksowna dopiero....ma taki k***wski grymas w oku, mi się tak bardzo podoba k***wski grymas w oku i kobiet natalie portman miala ten grymas w ujeciach czarnego łabędzia, gdy odzywal się w niej własnie ten czarny łabedź natalie jest piekna, ale gdy robi k***wski grymas to jest po prostu żyletą,a świat jest jej jeszcze mocniej niz zwykle

Chyba po prostu ciągnie swój do swego. Ja jestem strasznie wygadana i uwielbiam nawijać więc naturalnie lubię ludzi podobnych sobie. Lubię też oryginalną urodę, niekoniecznie klasycznie ładną (ba, Maria Brink jest po prostu brzydka)

Poka fote ocena w o,8796 sekundy

w polsce bardzo seksi wydawala mi sie zawsze magdalena cielecka, choc chyba wiele nas dzieli/.....ale nie wiem, przeczytalam z nia ze trzy wywiady, dawno, moze cos xle zrozumialam lub przeinaczylam;-)