Drugie dziecko w drodze, a my sie rozstajemy

Nie wiem od czego nawet zaczac. Gdzie I kiedy nasze drogi sie rozeszly, albo po prostu nigdy nie bylo wspolnej. Jestem w drugiej ciazy, mamy juz razem wspanialego synka. Nie zaniedbalam sie po pierwszej ciazy, mezczyzni ogladaja sie za mna na ulicy, wyksztalcona, zawsze wierna. A on.. Odchodzi do innej. W dzien jeszcze jakos funkcjonuje, ale wieczorami, w taki naj ten, chce sie wyc z bolu I zalu. Boje sie, ze znajde sie w tak kiepskim stanie psychicznym, ze predko sie z tego nie podniose. Znalazl sie ktos w podobnej sytuacji?? Jak wy moglyscie oddychac?

trzeba bylo ryja nie wydzierac to by zostal

No i co zrobisz? Nic nie zrobisz, musi zacząć żyć sama

a co sie stalo, ze nagle przestaliscie sie dogadywac. nie chce byc wredna ale musial byc jakis powod , ze znalazla sie inna. szkoda dzieciaczkow.

Olej gnoja. Masz dla kogo żyć. Masz synka i dojdzie jeszcze jedna kruszyna która cię będzie kochać za nic. Zobaczysz on przejrzy na oczy co zrobił tylko pytanie czy ty go dalej będziesz chciała. Jesteś atrakcyjna odrzyjesz bez buca. Jak sobie postanowisz tak zrobisz i nikt ci się nie będzie wp*****lal. Nie załamuj się musisz być silna nosisz w sobie życie. To jest teraz ważnego. A w kwestii finansowej pozwie dupka o alimenty jest 500 plus. Dasz rade.

Czemu znalazla sie inna? Sama chcialabym znac odpowiedz. Bylo miedzy nami moze nie idealnie, ale dobrze. Chcial wyjezdzac na weekend, robil to. Bez pretensji, bez zalu. Potrafil nawet wyleciec na weekend do Berlina. A ja ciagle w domu. Ani imprez, ani alkoholu, nic zupelnie nic. Dlaczego winy szuka sie od razu w kobiecie?

Bo wina zawsze jest po obu stronach.Ty nie jestes obiektywna wobec siebie i mozesz tygodniami myslec co zrobilas nie tak,a i tak mozesz tego nigdy sie nie dowiedziec.Współczuje,żal dzieci,ale nie roztrząsaj tego,masz dla kogo zyc.

Tylko to nie ja odchodze do kogos innego I to nie ja zostawiam rodzine. Zadna ze stron nie jest swieta, nigdy, co nie zmienia faktu, ze szukanor winy w kobiecie jest jak szukanie powodu g****u w jego ofierze

Zaniedbałaś się na 3/10 on 6/10

Regularnie uprawiam sport od lat, po ciazy nic nie przytylam. Tez mi zaniedbanie. Jedynie wlosy przestalam farbowac, bo uznalam, ze wole moj braz, ale przzynajmniej niezniszczone

No blagam. Jaka jej wina? On jest dupkiem i tyle. Znudzilo mu się być mężem i ojcem. Frajer.takich powinni kamieniowac...bo fiutek poczuł chemię do innej. To nie jest prawdziwy samiec, gdy porzuca swoja kobietę i potomostwo

faceci to świnie... ot co...

Kobiety chyba za czesto uwielbiaja dreczyc siebie nawzajem.. Ale dziekuje za wszelkie komentarze

Jaka jej wina? ???? Kobieta w ciąży jedno dziecko już jest ona zajmuje się domem żeby gnuj miał gacie wyprane ! !! Lata se buc do Berlina a żona a dziecko ??? Ma ich w głębokim poważaniu!!!! Nie łam się. Będzie ci lepiej bez niego.

Dziekuje za wsparcie. To dla mnie naprawde wiele znaczy...

A ja uważam,ze powinien być portal gdzie byliby tacy faceci, z imienia i nazwiska, do tego w mediach raz w tygodniu pokazywać tego typu facetow tez alimenciarzy zalegajacycg,zdradzaczy, wiadomo kobiety tez,oszustki matrymonialne. Mysle ,ze to ulatwilobt wszystkim.,oszusci moze by sie opamietali a koviety mialyby szanse nie poznac tych dupkow. I tym samym oni po opuszczenou zony skazani byliby na porazke.

To nie jest Twoja wina. Jesli zostawil Cie z dwojka dzieci to tamta tez niedlugo zostawu. Nieodpowiedzialny i niedojrzały jest.

Z tym portalem, to swietny pomysl :) szkoda, ze w praktyce nigdy sie nie pojawi.. I jak mezczyzni ranili, tak bedaa ranic nadal. Zmieniaja sie tylko historie, ale kazda z nich laczy ten sam bol I te same uczucia..

Jasne, zawsze to wina faceta. Znam wiele rodzin, gdzie kobiety doprowadziły do rozpadu małżeństwa. Facet odszedł do innej i idioyki marudzą jak ty.

Kiedyś u mojego znajomego,który mi się podobał pojawił się na wallu na fb wpis od jakiejś dziewczyny,ze jest chujem i olal ją po wspólnej nocy itp. I szczerze nagle w jednej chwili przestał mi się podobać. Może zrob mu podobnie? Może ta nowa nie wie o Twoim istnieniu i o dzieciach.

Jak widze, ze ktos w internecie ot tak sobie wyzywa od idiotek, to juz wiem, zestracilam czas na czytanie takiego komentarza. A powracajac do facebooka, jeszcze nie kazdy go dzisiaj ma I dziewczyna akurat nie jest niczemu winna. To z nim jestem w ciazy, nie z nia. Ona niech juz sama decyduje

Ale co wpadka czy co ? Nie układa wam się a ty zachodzisz w drugą ciążę ?

Jak kochanka nie jest winna? jest! wiedziala,ze podrywa zonatego. Są siebie warci. Jeszcze bedziesz się z nich śmiała. Na razie wspolczuję Ci tego,ze bardzo cierpisz ale z czasem to minie. Czas leczy rany-pamietaj o tym.

Nie bronie facetow zdradzających,ale pi raz kolejny kafeterianki okazują się hipokrytkami!Gdzie nie wchodzę na jakieś tematy o zdradach itp.to zawsze opierdalacie faceta,dlaczego nie jest szczery,ciągnie dwa życia,nie potrafi zrezygnować,że tak mu wygodniej i jla bla,bla.A jak tutaj facet odchodzi od kochanki,to znowu źle?Czy byłybyście bardziej usatysfakcjonowane gdyby autorka napisała:"Spodziewam się deugiego dziecka a mąż ma romans i prowadzi podwojne życie?"No trudno,stało się,trzeba żyć dalej.A wy kafeterianki,ogarnijcie się,bo zdanie zmieniacie niczym chorągiewka.

Kazdy ma prawo do ulozenia sobie zycia z kims innym. Zgodze sie. Ale nie w kazdym momencie. Nie w okresie, w ktorym partner jest w ciazy, w chorobie, u szczytu swoich prooblemow, itd.

Oj pewnych rzeczy nie przewidzisz,nie zaplanujesz.Tez nie wiemy do konca,w ktorym miesiacu jest autorka i kiedy ma odszedl i jak dlugo jest z ta kochanka.Podejrzewam,ze musi sie z nia spotykac dobre pare miesiecy skoro postanowil sie wyprowadzic i z nia byc.A autorka sama napisała,ze jakos im sie nie ukladalo i mimo wszystko poszla do lozka z nim?Chcieli drugie dziecko?Dlaczego sie nie zabezpieczyli?(tak,wiem prezerwatywa pekla,tabletka nie zadzialala otp.)

Upupu

nie przejmuj się gnojem, nie zasługuje na Ciebie. Jeśli nie zaniedbałaś się ani nic, to nie ma Twojej winy. On po prostu szuka wrażeń i życia bez obowiązków, jakimi są dziećmi. Faktycznie to jakiś łomas, a nie prawdziwy mężczyzna. Znajdziesz jeszcze kogoś godnego siebie

Jesli chodzi o kolejnego mezczyzne, to ja podziekuje. Wole skupic sie na dzieciach, sobie. Teraz najbardziej boli to, ze osoba, z ktora niedawno pilas wino, smialas sie, obok ktorej zasypialas, odchodzi.