Moj chlopak jest alkoholikiem

Witajcie mam pewnien problem. Poznalam mojego chlopaka 16mieciecy temu na poczatku pil ale 4pak przy spotkaniu w sumie to razem ze mna wiec nie uwarzałam że jest to coś złego. Pozniej zamieszkalismy razem i sie zaczelo setka kola i piwo i tak w kołko. Daje mu szanse od roku az przestanie pic na poczatku pil i poprostu szedl spac a teraz jest juz inaczej. Teraz jak wracam z pracy lezy zupelnie pijany wszystko co zrobi zle n zabrudzi podloge wyleje kole jest na mnie on umywa rece i wmawia mi ze tak nie jest. Nigdzie nie wychodzimy nie jezdzimy na wycieczki ani spacery bo woli pic na lawce z ,, zulami,, ma 25 lat i nie mysli powaznie o zyciu. Nawet fakt ze jestem w ciazy ( udawanej ) nie wzbodzilo w nim niczego moje poronienie( udawane) rowniez go nie roszylo. Mam 19 lat pracuje a on wyciąga odemnie pieniadze na alkohol jak tylko mu nie dam nie dam nie odzywa sie do mnie. Co rano wymiotuje krwia rowniez nawet ma ja w moczu caly czas boli go brzuch. I zamiast wieczorem ogladac filmy tak jak bylo na poczatku lezy upity w trzy d**y. Nie wiem co mam robic boje sie ze jak go zostawie szybko nie zapomne ale nie chce byc jego sponsorką bo miesiecznie trace na niego okolo 1 tys. a wlasciwie tracilam poniewaz nie mam juz sily ani ochoty dawac mu na picie pieniedzy. Zabrania mi wychodzenia z kolezankami nawet przed blok kaze zwalniac mi sie wczesnie z pracy, nie moge miec facebooka ani z nikim pisac... To zaczyna byc chore. Powiedzcie mi co mam robic i jak poradzic sobie z rozstaniem. Nie wiem co mam robic.,

A chcesz sobie skopać życie zaraz na starcie ??? Bo chyba nie!!! Co się głupio pytasz sama piszesz ze jest źle i masz dość. Sama sobie odpowiadasz na pytanie. Tak olej go to się nie zmieni a może być jeszcze gorzej. On jest z tobą dla kasy. Tyle w tym temacie. Mam nadzieje ze podejmiesz rozsądną decyzję. A ty mieszkasz u niego czy on u ciebie czy wynajem ?

wynajmujemy mieszkanie ale umowa oczywiscie jest na mnie poniewaz ja dalam cala kaucje a on tylko daje polowe czynszu. zgarzylo sie rowniez tak ze mielismy 1200zl do zalacenia a on dal mi tylko 200...

za to udawanie ciąży i poronienia powinnaś dostać z liścia w ryj. Twoj chlopak to dno ale Ty idealnie dotrzymujesz mu poziomu. Wróżę wam długi związek na zasadach menelskich

Ciekawe jak długo z nim wytrzymasz? Alkoholik to tragedia bo z tej choroby nie można się wyleczyć ale można przestać pić. on musi tego sam chcieć a jak na razie to nie chce.

Jak przeczytalam o udawanej ciąży i poronieniu, aż się za głowe złapałam i miałam cie za to zjechać, ale przypomniało mi się jak sama chwytałam się różnych pomysłów żeby sprowokować do zmiany swojego byłego. Mój związek z alkoholikiem przypadał na równie młody wiek, w jakim jesteś (16-20l) więc poniekąd rozumiem twoje wariacje. Sama długo próbowałam się odciąć i uwolnić, ale dawałam się nabrać na obietnice poprawy i mydliłam sobie oczy momentami kiedy było ok. Musisz dojrzeć do zerwania, bo zmarnujesz sobie życie, a przede wszystkim wykończysz się psychicznie. Im szybciej tym lepiej. Myślę że powinnaś iść na terapię, gdzie dobry terapeuta naprowadzi cię na taki tok myślenia, który ci to ułatwi. Ja popełniłam ten błąd, że ukrywałam przed rodziną i przyjaciółmi jego alkoholizm, wycofałam się społecznie. Zerwałam ostatecznie dopiero jak po kolejnym rzucie psychozy alkoholowej moje obrzydzenie nim i jego zachowaniem sięgnęło zenitu. Ostatecznie on trafił do psychiatryka, na odwyk, co jakiś czas historia się powtarza, a ja nie utrzymuje z nim kontaktu, poszłam na studia, poznałam kogoś innego. Jesteś młoda i im szybciej zerwiesz kontakt tym lepiej. Z czasem będzie coraz trudniej bo się współuzależnisz od niego

ty naprawdę myślisz, że będziesz tęskniła za czymś takim? Przecież tego nawet człowiekiem nazwać nie można.

Skoro jest alkoholikiem to moze namów go jakoś na leczenie ? Skontaktuj się z ośrodkiem odwykowym OAZA - tam pracują specjaliści którzy będą w stanie mu pomóc o ile sam tego będzie chciał.

jestem wierzaca i uwazam ze swojemu bliźniemu powinno sie pomagac dlatego nie zostawie swojego chłopaka i bede mu nawet przynosić zimne piwo na kaca

Chciałbym was przestrzec przed tym co tu wypisujecie na kafeterii. W Polsce istnieje system do podglądania i namierzania obywateli - system ten obsługiwany jest przez zwykłych ludzi; a nie żadne służby specjalne. Dostęp do tego systemu mają zwykli szarzy ludzie....tzn. wasz sąsiad, znajomy etc. może was namierzyć i podglądać. Do tego systemu mają dostęp zwykli ludzie i jak zakładacie tu temat na kafeterii czy na innym forum to mogą was namierzyć tym systemem i podglądać. Cały ekran waszego laptopa/tabletu to kamera. W obudowach(bocznych) waszych laptopów są kamery które nagrywają to co robicie nawet jak laptop jest wyłączony - dźwięk i obraz. To samo z telewizorami wyposażonymi w dekodery TV-naziemnej - te telewizory mają kamerki z mikrofonem przez, które można was podglądać... Cyfrowe radio DAB+/(radio zwykłe) to kolejny podsłuch w waszym domu.... Routery WIFI też mają ukryte kamery z mikrofonem do których można się łatwo podłączyć... System do podglądania sprzężony jest ze wszystkimi dostawcami internetu w Polsce i można was łatwo namierzyć. Można też namierzyć was przez komórkę i oglądać z bliska dzięki satelicie gdy niebo jest bezchmurne.... Uważajcie na siebie bo wasze komputery nagrywają to co robicie i działa to na poziomie sprzętowym(niezależnie od systemu operacyjnego). X Odczytują nawet wasze myśli w głowie przez fale WIFI... X System ten umożliwia namierzenie was nawet z drugiego końca Polski(wioski i miasta). Widać waszą twarz, pomieszczenie oraz to co robicie aktualnie na kompie – wszystko jest też nagrywane.... X Z czasem coraz więcej urządzeń posiada ukryte kamerki połączone z WIFI(telewizory, kuchenki etc.).