Panie starajace sie o dziecko

Powiem wam że ten stres już zawsze nam będzie towarzyszył najpierw ten związany z ciążą porodem a później wcale nie jest lepiej boisz się o dziecko kiedy idzie do przedszkola czy go nikt nie skrzywdzi czy się zaklimatyzuje czy dzieci go polubią. Poźniej czy w szkole sobie poradzi i wcale nie chodzi o naukę tylko o rekację miedzy ludzkie. Itd już nigdy nie bedziesz wolna tak jak teraz nigdy to obciążenie bedzie towarzszyć każdej świadomej i kochającej matce.

Mo tak rozumiem tylko tak naprawdę to mi właśnie tego brakuje:) chciałabym mieć takiego maluszka a potem coraz starsze dziecko żeby o nie dbać, chcę dać mu moją miłość i chce czuć się potrzebna i myślę że tego mi właśnie brakuje. Wiadomo że mąż mnie kocha a ja jego i to się też czuje i właśnie dlatego zaczęło mi czegoś brakować, wspólnego dziecka owocu miłości ładnie mówiąc. Domyślam się że będzie cholernie ciężko i stresująco ale również będzie wesoło i wspaniałe zawsze są plusy i minusy. Małżeństwa też się bałam, też jest dużo obowiązków i to nowych i też jest nie raz ciężko ale jak mąż mnie doceni przytuli powie miłe słowo itd. To wszystko wynagradza. I mówią że tak jest i z dzieckiem:) jest ciężko ale jego uśmiech i bliskość wszystko wynagradza:)

kiedy testujesz? ;)

Nie podpuszczaj mnie :) hehe. Brzuch mnie coś lekko boli wiec chyba będzie @ jednak. Ehh.. dobra ja uciekam dziewczyny, dobrej nocy i spokojnej będzie dobrze:) to do następnego napisania!:) do miłego! :)

papa ;)

Hej dziewczyny. Dolaczam do Was. Staram sie rowniez z mezem o dziecko. Pierwszy cykl nieudany :( wczoraj dostalam miesiaczke chociaz test 4 dni temu pokazal bardzo slaba druga kreske. Chyba musze isc do gin po skierowanie na badania bo 6 dni po owu plamilam pare dni. Mamy corke, we wrzesniu skonczy 5 lat. Chcielismy taka przerwe, a teraz kiedy sie staramy nie udalo sie. Tym razem kupie testy owulacyjne :P