Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy przyznałybyście się do tego na moim miejscu?

Polecane posty

Gość gość
Wg mnie sie to kupy nie trzyma. Czy autorka liczylaby na to,ze otrzyma sensowne rady od kobiet, ktore nigdy nie były w podobnej sytacji? Czy by sie do nich zastosowala i z jaka gwarancja, ze sa pozyteczne? Na takie pytanie mogliby ostatecznie odpowiedziec tylko mezowie ex prostytutek- a to nie to forum. Więc po co? Mysle, ze to jakies zadanie czy zabawa socjologiczna, bo jak nie - to co? Ekshibicjonizm? jestem prostytutką, co wy na to? Bez sensu,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale skąd przekonanie, że tylko mężowie ex prostytutek mogą się wypowiadać? Autorka zapytała kobiety, bo chce wiedzieć czy kobiety a nie mężczyźni na jej miejscu by coś powiedzieli. Poza tym wiele obecnych mam i żon to ex prostytutki i może autorka liczyła na to że takowe tu znajdzie. Gdyby chciała opini na temat swojego zawodu dawnego to by opisała co i jak i dlaczego. Ona jednak nie tłumaczy się z motywów postępowania więc wątpię w tą socjologiczną zabawę. Nigdzie w jej postach nie ma ukrytego chociażby pytania co o tym zawodzie myślą ludzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziwka pyta się co ma robić no błagam..powiedz mu przy kolacji iż w dupę ładowało cię z 200 brudasów w cipę nie liczyłaś, 150 brudnych kutasów obciągnęłaś z czego 50 z połykiem. Smacznego kochanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poza tym wiele obecnych mam i żon to ex prostytutki i może autorka liczyła na to że takowe tu znajdzie. Gdyby chciała opini na temat swojego zawodu dawnego to by opisała co i jak i dlaczego. Ona jednak nie tłumaczy się z motywów postępowania więc wątpię w tą socjologiczną zabawę. Nigdzie w jej postach nie ma ukrytego chociażby pytania co o tym zawodzie myślą ludzie. xx Wiele? Strach sie bać. Kafe -portal opiniotwórczy dla ex prostytutek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Maz pewnie spokojny dbajacy. A nie wie ze taka k***e ma za zone. Wspolczuje mu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mow. Tak jak ktos wczesniej napisal- facet nie zrozumie. Ja nie uprawialam seksu za pieniadze, ale pracuje jako striptizerka i czasami ociera sie to o prostytucje. Ja tez chcialam byc w 100% szczera i rozpadl sie przez to moj zwiazek. Przyplacilam do pozniej depresja, ale to temat na osobny watek. Powiem Ci tylko, ze na poczatku niby to zaakceptowal, mowil, ze nie zmieni to jego stosunku do mnie itd, a potem odszedl z dnia na dzien bez slowa, bo nie mogl sobie z tym poradzic, bo czul do mnie wstret. Takze niech moja lekcja bedzie dla Ciebie przestroga, bo Ty masz duzo wiecej do stracenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×