matka ubliżała mi jak byłam w ciąży

gdy byłam w ciąży matka mi ubliżała. gdy urodziłam i byłam 7dni w szpitalu matka nawet do mnie nie dzwoniła i nie odwiedziła (2 km do szpitala miała). gdy na uroczystości rodzinnej mój mąż powiedział mojej matce że ubliżała mi w ciąży to matka i moja siostra się na nas obrazili-czy to my źle postępujemy czy toksyczne środowisko matka i siostra????proszę o Wasze opinie

Za mało szczegółów, ale generalnie ubliżanie (jakiekolwiek czy to w ciąży czy nie) jest zachowaniem nagannym i nie wyobrażam sobie, żeby ktokolwiek mi ubliżał. Co do odwiedzin w szpitalu nie każda mama po porodzie ma ochotę na odwiedziny, więc to że ktoś nie przyszedł to nie zarzut.

tak ale moja siostra urodziła 4 miesiące później i ją odwiedziła

A jaki był powód tego, że ci ubliżała?Chyba nie narodziny wnuka/wnuczki.

Porozmawiaj z mamą, wyjaśnijcie sobie wszystko, takie obustronne żale nie są konstruktywne.

tak ale moja siostra urodziła 4 miesiące później i ją odwiedziła

Taki temat już był.

matka mnie odwiedziła w domu gdy już wszyscy mnie odwiedzali 2 tygodnie po porodzie (3km od domu) byłam w 5m-cu ciąży rozmawiałam z nią żeby przypomniała się wujkowi na temat pieniędzy, które wcześniej wujek przekazał mojej siostrze a następnie po roku miał mi dać pieniądze (po zmarłych dziadkach) , rozmawiałam z matką o tych sprawach ale ona twierdzi że nic nie pamięta, ze sobie wymyślam.

"byłam w 5m-cu ciąży rozmawiałam z nią żeby przypomniała się wujkowi na temat pieniędzy, które wcześniej wujek przekazał mojej siostrze a następnie po roku miał mi dać pieniądze (po zmarłych dziadkach) , " A co to ma do tematu?

Wiesz co autorko, albo naucz się pisać, albo nie pisz. To co do tej pory napisałaś brzmi jak bełkot. Nie wiadomo o co chodzi, nic nie wynika z tego co napisałaś. Piszesz byle jak, byle co, a my się mamy zastanawiać, dopowiadać sobie jak to było i wydać ocenę nie znając zupełnie sytuacji ani jej kontekstu? Powtarzam: albo napisz wszystko pełnymi zdaniami i z sensem, albo nie pisz.