Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dostałam w prezencie podróbę portfela Michaela Korsa

Polecane posty

Gość gość

Jak mam ocenić tą sytuacje? Byłam u bardzo dalekiej rodziny, kuzynka mojej ciotki jest amerykanką. W właściwie małym upominku dała mi portfel Michaela Korsa. Ucieszyłam się strasznie, nieswiadomowa, że to fake. Wszyscy też myśleli, że to oryginał. Dopiero w domu obejrzałam go dokładnie i wyszlo szydlo z worka. Czuje się jakoś "kołowato", nie wuem jak zareagować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w czym problem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Problem w tym, że to fake. A ja się mega przy wszystkich ucieszyłam, a teraz czuje się oszukana lekko... i nie wiem jak ocenić sytuacje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pieprzona księżniczka. Najbardziej nie lubię takich osób jak Ty. Liczy się gest a nie wartość prezentu. Nic nie musialas dostać bez okazji. Dostalas to wielkie halo, ze podroba. Ja pierdziele co za materialistka z Ciebie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i co z tego ze fake? Skoro wyglada jak oryginal to o to chodzi. Nawet sama nie odrozniasz to w czym problem? Tylko kasa aie dla ciebie liczy??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po czym poznałaś, ze to fake?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Normalnie, na suwaku nie ma imienia i nazwiska projektanta, w środku też nie ma, materiał jest syntetyczny i krzywo jest naszyty ten metaliczny znaczek. A i na metce oprócz miejsca produkcji nie ma tego specjalnego kodu produkcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakim pustakiem trzeba być, żeby snobować się na marki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O ja co za tragedia muszę Cię zdenerwować mój mąż mi kupił oryginalną Torebkę Michaela Korsa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Problem z du/py :) Wiesz , ze jest grono ludzi , ktore nie ma pojecia kto to ten caly Korsa ? Jak sobie kupisz gacie od Claina to tez z metka na wierzchu chodzisz ? Kochasz ten szpan i cie wkurzylo, ze nie masz czym teraz poszpanowac :P A wiekszosci i tak to kolo tylka lata :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W sumie problem faktycznie z tyłka. Gdybyś Ty ten portfel kupiła (na allegro) i myślałabyś, że to oryginał to masz prawo si wkurzyć. A skoro to prezent od dalekiej kuzynki: robisz dobrą minę do złej gry. Może ona gustuje w takich podróbkach? Na pewno chciała dobrze, więc nie masz się co czepiać. Jeśli Ty nie nosisz podrób to go po prostu sprzedaj, na pewno znajdą się chętni, u nas masa pań lubi bazarkowe, tandetne podróbki;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kuzynka obdarza cie podróba portfela, siostra podróba sweterka z Wojcika dla dziecka... Ty to masz życie pełne dramatów. Ogłos w rodzinie, ze zamiast prezentów bierzesz tylko gotówkę i chodź ze świnka skarbonka na szyi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ojej, a ja mam kurtkę M. Korsa, autentyk. Nie podoba ci sie to wyrzuć i tyle, przeciez nie masz obowiązku go nosic. Faktycznie prezent taki sobie, ale znowu nie stała ci sie krzywda, ja tez dostaję od różnych krewnych czasem straszne badziewie w prezencie i zyję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kto to jest m.kors ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kto to jest m.kors ?? se wygóglaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakiś pisarz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
góglaj, góglaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale pustaki ja prdl, Polki ubierajace się u Prady :-D:-D:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ten Kors to astronauta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kto to ten Kors?????? Pierwsze słyszę! Co to fake? Nie możesz po polsku napisać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
90% korsów i innych to podróby. Można łatwo z chin zamówić (nawet samemu) bardzo wierne oryginałowi pierdoły ktore potem są wciskane ludziom jako kradzione oryginały itp. Ciotka mogła nie mieć świadomości nawet, że kupiła podróbę a Ty już masz focha. Nie rozumiem problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"O ja co za tragedia muszę Cię zdenerwować mój mąż mi kupił oryginalną Torebkę Michaela Korsa " z ciebie to jeszcze większy debil. Afera o rzeczy jakiegoś snoba któremu sie łebku poprzewracało a krowi tłum mu wtóruje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Afera o rzeczy jakiegoś snoba któremu sie łebku poprzewracało a krowi tłum mu wtóruje och nie podniecaj sie tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ten Kros od prono książek Dotyk Krosa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:) a ten kros ręczne te portfele szyje? Chętnie bym kupiła ale nie słyszałam o tym sklepie m.kros chyba ,że cross :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W Anglii jest szał na torebki i portfele Korsa każda Angielka ma coś od tego projektanta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie martw sie. Wyrzuc to gowno. W Warszawie chodzenie z torebka Korsa to mega wiocha. Pol miasta w tym chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiem szczerze że ja też nie słyszałam o Korsie dopóki gdzieś mi się w oczy nie rzucił artykuł o jakiś super promocjach i przy okazji przeczytałam. Teraz z ciekawości popatrzyłam jak wygląda ten znaczek firmowy- i, autorko, gdybym dostała miesiac temu taką "podróbę", nie byłabym świadoma w ogóle że to jest albo ma udawać markowy portfel. Ciotka zapewne też nie była. Szczerze mówiąc mnie by bardziej krępował drogi, markowy prezent niż symboliczny, miły upominek. Przecież te portfele to, jak właśnie patrzę, 350-800 zł, a to już za dużo na drobiazg bez okazji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najpierw wyguglajcie sobie znaczenie słowa snob, bo chyba nie do końca wiecie. Ja mężowi na 40 urodziny kupiłam zegarek Korsa, kosztował ok 1200. Czy to majątek i jakiś wielki projektant. Wolałabym żeby mnie było stać na Diora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja chyba rozumiem o co chodzi autorce,też bym się skrzywiła gdybym dostała podróbe co wcale nie znaczy że jestem snobem bo akurat nie wydaje kasy na takie rzeczy. Po prostu autorka nie wie o tym czy kuzynka wiedziała że to podróba czy tez nie wiedziała,ja bym w życiu swiadomie nikomu nie dała podróby,to jest wiejskie zachowanie,lepiej nic nie dawać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×