Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Mania321

Nie wiem czy On traktuje mnie poważnie

Polecane posty

Jakieś trzy miesiące temu poznałam mężczyznę. On jest grubo po trzydziestce, ja też nie wiele młodsza. Problem w tym ze zaczynam się zastanawiać czy On traktuje mnie poważnie. Mówił, że tak ale... wydaje mi się czasem, że jestem dla niego bardziej koleżanką. Do tej pory nie uprawialiśmy seksu i właściwie nie spędzamy ze sobą weekendów. Ciągle coś, ciągle wyjeżdża (ma sprawy w swoich rodzinnych stronach). Widujemy się zwykle w tygodniu po pracy, zawsze wraca na noc do siebie. Jestem pewna, że nikogo nie ma. Zastanawiam się nad tym czy On po prostu nie chcę się angażować. Słowa to jedno a czyny to drugie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja też nie wiele młodsza :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vivien35
A skąd ta pewność,że on nikogo nie ma? To co opisujesz to typowe zachowanie żonatego faceta . Przypuszczam ,że sprawa wygląda tak : facet jest żonaty ,pracuje w innym mieście niż mieszka jego żona i dzieci . Nie zaprasza cię do domu ,bo wieczorem na scype lub przez telefon ma kontakt z rodziną. Ciebie może raz czy dwa zaprosił do siebie gdzie rzeczywiście nikogo nie ma ,ale na dłuższą metę byłabyś tam kłopotliwym gościem. Na weekendy rzeczywiście wyjeżdża w rodzinne strony , bo ma tam rodzinę czyli żonę i gromadkę dzieciaków. Seksu z tobą nie uprawia , bo ty jesteś tylko odskocznią od nudy po pracy a on kocha żonę i jest wobec niej lojalny. Sama zauważyłaś ,że coś jest nie tak i słusznie ,bo związek tak nie wygląda. Ja kiedyś też byłam w podobnej sytuacji gdzie facet zapewniał,że jest sam,ale tak jak u ciebie , weekendy zawsze miał zajęte a spotykał się ze mną nie po pracy ,ale w trakcie pracy ,bo miał taką możliwość.Szybko powiedziałam mu ,że nie będziemy się spotykać,bo wiem ,że on nie jest wolny,ale on jeszcze próbował przekonać mnie ,że to nie prawda i zaprosił mnie do swojego mieszkania . Mieszkanie było nawet ładne ,ale część mieszkania zajmowała jego praca ,oczywiście,nie ma w tym nic dziwnego ,czasami ludzie pracują w domu ,ale zauważyłam ,że w lodówce poza szampanem było tylko światło ,w szafkach kuchennych brak było choćby podstawowego wyposażenia w postaci garnków,patelni,talerzy do jedzenia poza kilkoma deserowymi.Ręczniki były tylko do rąk,brak zmiany pościeli i takich różnych pierdół , które potrzebne są do normalnego funkcjonowania. Facet próbował wmawiać mi,że nie jada w domu,że nawet śniadania jada w pobliskiej restauracji ,ale takie kłamstwa mają krótkie nogi i wkrótce , gdy jechaliśmy samochodem , zadzwonił jego telefon,który był połączony przez zapomnienie z zestawem głośno mówiącym a tam kobiecy głos spytał po prostu ,kochanie o której kończysz pracę,bo obiad mam już prawie gotowy. Mieszkanie ,które mi pokazał było wynajęte właśnie jako jego gabinet połączony z pracownią. Nie angażuj się ,bo facet jest na 100% żonaty i nie chodzi tu o to ,że facet ma jakąś narzeczoną tylko on ma pełną rodzinę , której nie ma zamiaru opuścić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma nikogo na bank. Tego jestem pewna. Tylko zastanawia mnie czy mu po prostu tak nie jest dobrze i nie chce nic zmieniać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vivien35
To jesteś naiwna , faceci potrafią stworzyć takie pozory, a po co on gania na kazdy weekend w swoje strony? Jeżeli ty chcesz stworzyć związek to porozmawiaj z nim otwarcie , bo szkoda czasu , ty nie masz już 16 lat . Jeżeli on szuka tylko kogoś dla zabicia nudy to też szkoda czasu. Może być jeszcze inny problem , być może facet ma typowo męskie problemy typu : zbyt mały penis ,brak wzwodu ,jakaś zakaźna choroba. Czy całujecie się chociaż?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
https://zapodaj.net/9cdf097986de9.jpg.html raczej nie jest to zbyt maly penis, no chyba ze znow mnie oszukal i dal zdj innego... ale tez ciekawe kto mu zrobil z takiego ujecia, watpie bym sam 1 reka sobie tak jebnal fotke. musiala jakas z kur.ew to cyknac. moze byc zasyfiony, to bym brala pod uwage. ogolnie w horoskopach pisze, ze skorpiony najczesciej cierpia na ch. ukladu moczowego, plciowego (jakies wenery np. ) jak i nerwowego :D male swiruski :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no prosze jaka cisza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×