bratowa przyniosła synowi prezent urodzinowy i w sumie nie wiem co tym myslec

Bratowa nie jest zamozna a przyniosła sweter z Wójcika. Wiem jakie tam ś kosmiczne ceny..a wiem jakie ona ma zarobki. Z ciekawości zajrzałam na strone internetowa ale nie było tego modelu . Sweter bardzo ładny podziekowalam dodałam ze za drogo ona tylko się uśmiechnęła. Potem jak już wszyscy poszli przymierzylam sweter synowi a tu zonk metka z Wójcika ale rozmiar zupełnie inny niż wygląda na oko tzn rozmiar prawidłowy to 98 a na metce 74. Potem patrzę na wszywce tam z boku nie ma nazwy wojcik. Metka na karku jest ale bez rozmiaru. Jakoś tak dziwnie to wszystko wygląda.

Ja co prawda nie mam pojecia co to wojcik (ni mieszkam w PL no i nie interesuje sie markami odziezy) ale jesli moj syn dostalby ubranie ktore jest za male to widze dwa wyjscia: 1. jesli to jakas daleka rodzina albo dalsi znajomi- mowie trudno, rzecz sprzedaje na ebayu albo oddaje komus kto ma mlodsze dziecko niz moje 2. jesli to ktos bliski (tak jak w twoim przypadku) z kim mam normalny kontakt, mowie ze ciuszek jest za maly i pytam czy np. ma paragon albo o adres sklepu zeby wymienic na wiekszy. Jesli ta osoba udostepnia mi info, to super, a jesli nie to trudno (patrz punkt pierwszy) Co do jakichs problemow metkowych jak ma autorka- tu jest metka a tam nie ma itd- dla mnie to wydumane i nic nie znaczace sprawy.

Ja pierdole,nooo!Ty tak kazdy prezent ogladasz z kazdej strony???Wspolczuje ludziom,ktorzy daja ci prezenty.Prezent sie przyjmuje,mowi sie dziekuje i tyle.A nie zaraz sprawdzanie w internecie cene,czy to z nowej kolekcji itp.i ogladanie z kazdej strony.

Może to z lumpeksu?

ale dobry rozmiar?pasuje na synka?

co to kuhwa jest WOjcik? ja tylko znam Mayoral

Rozmiar pasuje. Tylko metka jest doczeipona z rozmiarem 74. I się zdziwiłam i zajrzałam na drugą metke bo zastanawiałam się czy to pomyłka metkowa czy taka mają rozmiarowke. i stąd moje oglądanie. Do głowy mi przyszła myśl że doszła metke. Bo rozmiar 74 to ja kupowałam z Wójcika dla jej corki

Boze jak mozna sprawdzac cene prezentu. Ciesz sie, ze ktokolwiek cokolwiek dal twojemu dziecu i ze przyszedl na urodziny :/

Dobrze, że rozmiar pasuje. Może doszyła metkę, bo jak Ty jej dałaś ciuszki z Wójcika to i ona nie chciała być gorsza... Trochę to głupie, ale trudno powiedzieć, co komu w głowie siedzi /zazdrość , wstyd.../ Ja sama często kupuję w Wójciku i po pierwsze rozmiarówka jest zawyżona a po drugie ciuszki nie zawsze są bardzo drogie, bo np. w lipcu była wyprzedaż kolekcji i sama kupowałam dresy przecenione do 50% z dodatkowym rabatem 30%. Średnio spodenki/bluzy/sweterki wychodziły 39zł-49zł. Myślę, że jeżeli ciuszek fajny i Wam posłuży to najważniejsze. Tylko po co te zabawy z metkami /o ile coś kombinowała/, przecież nie jesteś głupia i widzisz, że coś nie tak...

Nie znam żadnej firmy Wójcika.Mogę stwierdzić ze z ciebie straszna prostaczka,że tak bardzo przywiązujesz wagę do ceny prezentu.

Darowanemu koniu w zeby sie nie zagląda roszczeniowa suko współczuję mężowi i dzieciom takiej matki ŻAAAL!!!

Firma wojcik ma outlet w Bielsku. Nieraz mieli pomylone metki z rozmiarami. Spodnie tego samego rozmiaru mialy rozmaita dlugosc.

Ubranka dla dzieci firmy Wójcik? Nie znam takiej marki... Ale mniejsza z tym... Okropna jesteś. Wszystko przeglądasz, oglądasz z każdej strony. Jezu.. opanuj się. Tobie coś kupić, to jakaś masakra, nic Ci nie odpowiada. A swoją drogą, dlaczego zwalasz zakup ubranka na bratową? Może to brat kupił? :) Wiesz.. pogadaj z bratem, żeby nie kupowali Wam żadnych prezentów. Tak będzide lepiej dla nich.. po co masz im tyłki obrabiać na necie.

Oj marne prowo wymyśliłam. .eh nie wyszło mi dziś