który pokój dac córce a który synowi

witam, wprowadzamy się do nowego mieszkania i dzieciaki będą w końcu osobne, są na razie malutkie, ale to nasze docelowe mieszkanie. Wg was, który pokój dac córce a który synowi? Jeden ma 10m2 a drugi 15M2. dziewczynki pewnie więcej zabawek gromadzą?

Albo starszemu dziecku wiekszy a mlodszemu dziecku mniejszy, to chyba bardziej sprawiedliwe.

dzieci maleńkie są, a najchętniej chca byc razem cały dzień, ale chcemy je rozdzielić, bo potem pewnie czasu na meblowanie nie będzie.

Młodsze dziecko robi z reguły większy bałagan ale starsze lubi przyprowadzić kolegę lub koleżankę. U nas różnica to 3,5 roku gdzie syn ma 3 lata a córka 6,5. U nas zapewne córka dostanie większy pokój bo przychodzą do niej koleżanki a syn bawi się rzadko u siebie w pokoju , bardziej w pokoju dziennym lub sypialni mojej i męża.

ładniejszy i większy dziewczynce, chłopiec i tak będzie miał syf w pokoju to po co mu dawać wiecej metrów na jego robienie

syfu nie będzie, syn sprząta wszystko po sobie nieproszony, po nas także. ale ja tez podskórnie czuje, że większy dla dziewczynki.

>sugerowanie ze dziewczyniki nie robia syfu xD wielkość pokoju nie jest aż tak istotna, ważne że każde będzie miało swój własny kąt, jakkolwiek nie rozdzielicie pokojów i tak będzie dobrze

Ja bym zrobila tak ze teraz jak sa mali to jeden pokoj jako ich sypialnia a drugi pokoj zabaw. Jak zaczna wyrazac chec posiadania wlasnych pokoi to bym rozdzielila...

14:08 rozwiazanie genialne w swojej prostocie :) Zaproponowalas cos mega praktycznego a pewnie w pierwszej chwili bym na to nie wpadla bedac w takiej sytuacji jak autorka