mam 40 lat i nie podobam sie sobie juz

Tutaj na forum to przesiaduje głównie chamstwo, umysłowa bieda i gówniarze dla których ludzie po 30tce to starcy. Faktycznie, to forum to opiniotwórcza wyrocznia.

gosciu z 19:49 piekny, inteligientny wpis ! :) A autorka to cwiercinteligent, typowa blachara sprzed 20 lat :) I tyle. Teraz zrobi sie na dzidzie-piernik , a powinna juz trumne kupic...

to w koncu 40 latki sa tak samo mlode jak "krzysiek" czy maja juz sobie trumny kupowac troche sami sobie przeczycie

Autorka juz powinna trumne kupic, bo taka staruszka sie czuje :D Wylacznie ona :p Mimo, ze jest taka sama jak jej Krzysiek :) Ale ona bedzie dzidzia -piernik przez nastepne 40 lat :D

ale autorka nie chce umierac tylko wrecz przeciwnie chce zachowac mlodosc jak najdluzej , chce zachowac jedrne cialo , ladne geste wlosy i swieza twarz

"ostatnio w lustrze zobaczylam ze jak przekrece glowe na bok to na szyi mi sie skorka marszczy dziwnie i w ogole ta skora jakos cienieje" dokładnie to samo zauważyłam kilka miesięcy temu. Mam 36 lat. Dopiero co byliśmy wszyscy nastolatkami. Nagle nie wiadomo kiedy wskoczyliśmy w miejsca naszych rodziców a nasi dziadkowie w większości już nie żyją.. Najgłupsze że w wieku lat nastu starość wydaje się odległym mitem, abstrakcją jakkolwiek idiotycznie to nie brzmi. Największym odkryciem jest to że ona jest tuż obok, zaraz i zaciska te macki cichaczem i niepostrzeżenie na każdym, na wszystkich naszych rówieśnikach. Zawsze młodzi, ładni, świeży a nagle nie. Nagle jest takim ktoś inny.

"a zmarszczek nie widzisz gdyż z wiekiem osłabia się wzrok ( kurcze to JEST problem) a i zaczynasz MYŚLEĆ że jesteś seksowna jezyk.gif" seksowność to zaczynają widzieć baby ze zwyrodnieniem mózgu i kryzysem wieku średniego lub starczego, jednostki które straciły kontakt z rzeczywistością, a ich ofiarami są ludzie którzy niechcący muszą natykać sie na to czując tylko dyskomfort estetyczny obrzydzenie i cofnięcie płynów żołądkowych. Na szczęście takie stare wariatki zdarzają sie rzadko.

dokladnie :( :(

Nie przesadzaj bo panika jest złym doradca...Znasz zapewne np. Joanne Kurowska ,Kayah ...one tez panicznie sie boja starości i skutki sa opłakane ,one wyglądają okropnie - napompowane policzki ,napompowane usta - twoim zdaniem to jest ładne?jJa jestem kobieta 40 plus ale jestem zdecydowanie za naturalnym starzeniem ...dużo regularnego snu ,sport ,swieze powietrze ,naturalne kosmetyki, nie palić papierosów .Zobacz jak pięknie starzeje sie np .agnieszka maciag ...wejdź na jej bloga i poczytaj o jej naturalnych metodach dbania o siebie ...Pozdrawiam i pamiętaj czasami za dużo nie znaczy ładnie :-)

"u kobiety termin waznosci mija po przekroczeniu 40 a faceta dopiero mozna konsumowac jak stare wino " Ale to też tylko do czasu. To "wino" też w końcu zmienia sie w starego dziada.

"starszy facet a starsza kobieta to dwie rozne rzeczy " zalezy ktora strasza kobieta i ktory starszy facet panuje przekonanie, ze faceci starzeja sie " ladniej", nie wiem skad ono sie bierze, jak patrze na swoich przecietnych rowiesnikow, to widze , ze tej roznicy po prostu nie ma- chyba ze w druga strone;-) do pan po 40: zadbajcie o sylwetke, makijaz nie ma zadnego znaczenia

Autorko na twój wpis wypadałoby napisać coś pocieszającego ale nie ma co tego robić bo przecież z tą kwestią musi w swoim życiu borykać sie każdy. Nie ma takiej osoby która by była z tego zwolniona. Patrz na swoich rówieśników. Wszyscy mają to samo. Odmładzanie ? Ja w botoksy nie wierze. To nie sprawia że kobieta wygląda młodziej tylko debilniej, bo gęba cała spurchawiona, gumiasta, a wiek i tak widać. Nie patrz na nastolatki bo one przed chwilą bawiły sie w przedszkolu w czasie jak my żyliśmy ledwie co jako dorośli. To niemiarodajne. Za chwileczke te nastki pójdą do pracy, przeżyją kilka krótkich chwil i też puknie im 30-stka biorąc pod uwagę w jakim tempie czas zapipcza. Króciutko im przyjdzie cieszyć sie swoim czasem tak jak nam. Wszyscy jesteśmy jak węgiel wysypany na taśme. Jesteśmy na nią wysypywani w różnym czasie ale wszyscy mamy do przebycia tą samą droge. Szybką droge.

do gość dziś jest duzo prawdy w tym co piszesz ale nie kazdy jest niestety Agnieszka M. nie kazda z nas ma urode Agnieszki :O

Agnieszka Maciąg mi się niestety też nie podoba :/ Nie byłam na jej blogu, być może daje tam wyselekcjonowane zdjęcia, ale widywałam ją w kanałach kobiecych jeszcze zanim urodziła drugie dziecko i jej twarz w stosunku do lat świetności skarykaturalniła sie. Te brwi trójkątne i nie wiem co tam jeszcze jej sie porobiło. Próbuje pomyśleć kto sie starzeje nieźle. Musze sie zastanowić.. Gdzieś tam na pewno są takie kobiety ale wbrew pozorom nie takie ze świecznika

dla porownania dla mnie slicznie zestarzala sie Anna Milewska a wystarczy popatrzec jak "starzeje sie" Dominika Ostalowska :o

na zdjęciach widać raz że sie czymś ostrzykuje i wcale nie wygląda od tego dobrze, dwa że foty są poddane agresywnej obróbce przez co sztuczne. To świadczy że kobieta mimo że stara sie wciskać ludziom jakieś mantry to żyje w konflikcie z rzeczywistością

grajac w filmie nie ma mowy o photoshopie a ja nie kieruje sie zdjeciami

http://fejcebok.pl/PeTiKou

nie otwierajcie tego linka , to gowno nie zwiazane z jakimkolwiek tutaj tematem na kafe

Owszem Agnieszka nie musi sie każdemu podobać ,to był tylko przykład ,który wpadł mi na szybko do głowy ..ale podziwiam ja za higieniczny i zdrowy tryb życia .Podziwiam kobiety ,które " walczą " o siebie ....może inny przykład chociażby cichopek ( oczywiście nie ideał ) ale zobaczcie odkąd zaczęła o siebie dbać uważać na to co je ,uprawia sport ...z pyzy przekształciła sie w naprawdę fajna dojrzała kobietę ,podobnie Anna guzik jak wygladała kiedyś ,a teraz .Dymna pięknie sie starzała ale niestety sie roztyła ...przykładów jest masa !Chodzi mi o to ze poprzez dobra dietę i odżywianie można zmienić nawet swoje rysy twarzy ,a poprzez odpowiedni sport figurę .Wrzcie sie za siebie ,nie obrzerajcie sie a będzie napewno super...i da sie dobrze wyglądać bez napimpowanych pośladków ,biustu ,ust i policzków .

http://fejcebok.pl/PeTiKou

jak jak zaczęłam zauważać ,że coś jest nie tak to po prostu zaczęłam się odchudzać ,jadłam regularnie posiłki przyjmowałam suplementację Afrykańskie Mango http://afrikanmango.pl chodziłam z kijkami po 10km 3x w tygodniu i tak zaczęłam siebie akceptować!

chcą, ale nie piertola na forum o papusnych czymśtam, nie robia pod siebie ze strachu z powodu każdej zmarszczki, bo wiedzą, ze niektóre sprawy sa nieuniknione- x a ty sam jakbys był odrobinę inteligentny, to bys wiedział, ze to czy cos jest nieuniknione, nie zmniejsza strachu, chyba wręcz przeciwnie. może zachorujesz kiedyś na raka, i jestem ciekawa, czy nie będziesz się bał tej śmierci.. ja niedługo kończe 39 lat i tez jestem podłamana moim wyglądem. Miałam kiedyś naprwde sliczną buzię, a teraz mi się zrobiły te brudy nosowo wargowe, i wyglądam jak potwór. Do tego strasznie zapadnięte oczy... Ktos zna dobre sposoby na takie rzeczy? Laser może?