Uważam ze dziewczyny nie powinny pracować w policj

Po prostu są słabe

widziałem jak spisuje facet z dziewczyna meneli kilka minut ,bo innych sie boja

ze meneli ktorzy sa nie grozni

Zgadza się, większość kobiet się nie nadaje, ale są pewne wyjątki. Niektóre babki są sprawne, zwinne i szybkie, ani byś się obejrzał jakby taka cię obezwładniła wyuczonymi chwytami. Policjant powinien być sprawny fizycznie, niezależnie od płci, a jak widzę co niektórych policjantów z otyłością II stopnia, to jakoś nie wyobrażam sobie ich jak wdają się w pościg za przestępcą. A później jest jak jest, spisują dziadków co jadą na rowerze po jednym piwie, studentów pijących w parku czy babcie s******e psami po trawnikach, a prawdziwych przestępców sami się boją.

no są rumuni na ławkach ,prawda a oni spisuja meneli ,młodzież z kradzionymi telefonami a oni dalej meneli i wzywaja karetkę uważam że tak nie powinno być poza tym są dosyć niebezpieczni pijani ludzie prawda i policjantka powinna go też zatrzymać sam facet może mieć problem

Ja zaś jak widuję niektóre policjantki, to nie mogę się oprzeć wrażeniu, że są czymś bliższym mężczyźnie, niż kobiecie. Szerokie ramiona, wysokie, umięśnione i dosyć agresywne, zimne.

Na interwencje powinno jeździć 2 młodych, dobrze zbudowanych facetów. Nie oszukujmy się, kobieta ma mniej siły i raczej nie pomoże swojemu partnerowi jak będzie gorąco.

Oczywiście, że powinny. Nieskromnie powiem, że szybciej dałabym radę przestępcom niż większość policjantów których widuję na co dzień, ani sprawności ani bystrości, ciągną się smętnie jak ślimaki po tych ulicach.

Zgadza się. Co najwyżej w drogowce mogą robić.