Dziewczyna unika spotkania

Witam mam 21 lat a dziewczyna jest 3 lata młodsza. Poznaliśmy sie juz ponad 1.5 roku temu na wymianie uczniowskiej. Ona mieszka w niemczech ale z jezykiem zadnego problemu nie mamy gdyż oboje mowimy swobodnie w obcych. Problem mam taki ze nasza znajomosc to glownie tylko pisanie pisanie. Mam juz tego dosc. Ona pisze mi czesto jaki wazny jestem dla niej jak sprawiam jej przyjemnosc. Na portalach komentuje moje zdjęcia z emotkami serduszka itp. Twierdzi ze razem bedziemy w przyszłosci, ja jednak jej nie rozumiem. Widzielismy sie 3 razy. 2 razy w czasie wymian w tym roku i ubieglym i raz sam na sam u niej w miescie. Przy ludziach jakas taka niedostepna, nie moge nigdzie z nia sam wyjsc ciagle w telefonie czy z kims rozmawia, nawet z "brzydkimi" chlopakami, nie wiem, aby mnie zdenerwowac? Natomiast przez internet pisze jaki jestem wspaniały. Nie dzieli nas wiele bo to 100km, mam plany zeby studiowac w jej miescie, jednak pare razy mowila np. przyjadę wkrotce do ciebie. I na tym sie konczy bo nie przyjezdza. Jak ja proponowalem pare razy ze ją odwiedze, albo jej nie bylo albo bardzo zajeta itp. Ostatnio nie wyrzymalem i wszystko jej powiedziałem. Powiedziałem ze ja kocham. Ona odpowiedziala ze jest przeszczesliwa slyszac to i ze mysli o mnie o wiele czesciej niz ja uwazam. Powiedziałem to wszystko po tym jak ja zablokowalem na wszystkim praktycznie, jednak ona i tak napisala z innego portalu ze : nie mozesz mnie wiecznie ignorować. Teraz chcę ją zniechecic do siebie jakos, wymazac jej, blokuje jej konta, ale potem odblokowuje bo nie moge wytrzymac. Tracę sens zycia przez to. Naprawde jest mi cięzko. Dziekuje jezeli to przeczytacie

Dodam jeszcze, że jakkolwiek to zabrzmi jestem atrakcyjny (przynajmniej wedlug innych osob). Ona niejednokrotnie to mowila i na moją prośbę aby mnie zapomniala, odpowiadala ze byłaby glupia odrzucajac kogos takiego jak ja. Sam juz nie rozumiem