Gość gość Napisano Sierpień 21, 2016 Śniło mi się, że jadłam pistacje na lekcji, potem poszłam z koleżanką wynieść łupiny do kosza i wszystko rozwaliło się na ziemię na oczach klasy, babka wrzasnęła i kazała nam to pozbierać, wszyscy się śmiali, w tym chłopak który w realu chodzi ze mną do klasy i jest we mnie zakochany. Gdy zrezygnowana, że on też się ze mnie śmieje wróciłam do ławki, on stał obok mojego krzesła. Później pani kazała mu usiąść ze mną w jednej ławce, on zaczął się na mnie gapić i stroic głupie miny, ja odwzajemniłam to uśmiechem, on też i tak nawzajem się do siebie uśmiechaliśmy, byłam bardzo szczęśliwa, że już jest ok. Co to ma znaczyć? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach