Kobieta

gość dziś Jako urodzony optymista nie możesz niczego wykluczać jezyk.gif Nie Twoja wina, że na rozmówczynie trafiły Ci się blondynka i pesymistkaoczko.gif Jedno pytanie. Dlaczego "siódmy pasażer"? X Nie Twoja "Nostromo" wina w tym że w duecie z blondynka i pesymistką trafił Ci się taki gość jak ten z 12.04 -który myśli kalkami i ulega stereotypom jakoby ma się na głowie , nie w głowie. Tylko dlaczego , jeśli ( jak się domyślam z przekąsu zjakim pisze on o blondynkach) jest ciemnowłosym a więc oświeconym krynicą mądrości bytem , tak bezrefleksyjnie posługuje się stereotypami? Pytanie retoryczne.

Miło mi się rozmawia:), co w dzisiejszych czasach na tym forum jest czymś dziwnym. Nie licząc wzmianek o tutejszych celebrytach to było i jest od rana aż nienormalnie. Czyli jesteś w sumie nienormalny:D I to jest naprawdę komplement;)

Nienormalny jak na to forum? Ty chyba jesteś tutaj stała uczestniczka życia forumowego?

gość dziś gość dziś Jako urodzony optymista nie możesz niczego wykluczać jezyk.gif Nie Twoja wina, że na rozmówczynie trafiły Ci się blondynka i pesymistkaoczko.gif Jedno pytanie. Dlaczego "siódmy pasażer"? X Nie Twoja "Nostromo" wina w tym że w duecie z blondynka i pesymistką trafił Ci się taki gość jak ten z 12.04 -który myśli kalkami i ulega stereotypom jakoby ma się na głowie , nie w głowie. Tylko dlaczego , jeśli ( jak się domyślam z przekąsu zjakim pisze on o blondynkach) jest ciemnowłosym a więc oświeconym krynicą mądrości bytem , tak bezrefleksyjnie posługuje się stereotypami? Pytanie retoryczne. X To było nawiązanie do tego co widział dziś rano autor tematu. Brunetkę w autobusie. Uwaga o blondynce nie była złośliwością, tylko nawiązaniem do sprzeczności z poranną wizją i nicku Blond stąd. Jeśli masz kompleksy wynikające ze stereotypów, uwierz w siebie, bo najwyraźniej widzisz ataki, gdzie ich nie ma. X Stała już nie;)

Brak czasu czy ochoty?

Ochoty. Dziś się wyłamałam, bo mam nudny dzień i miło mi, że mogłam porozmawiać z Tobą:)

Zatem dziś mamy podobnie. Sam też nie mam ochoty na prace . Więc udaje że pracuje. ;)

Taka odskocznia w pracy. Potem w autobus i do domu. A nie, ja to właściwie na własnych nogach:D

Nieee droga powrotna to już samochód. W jakiej części Pl mieszkasz jeśli moge wiedzieć?

Szczegółowo nie, ale mając przed sobą mapę trzeba spojrzeć po "krawędziach" naszego kraju. Czyli mieszkam gdzieś na jakimś końcu;)

Góra, dół, lewo, prawo mapy? ;)

Wystarczy zygzakiem;) najlepiej mieszkać po środku. Wszędzie dojedziesz :D

Sam mieszkam na jednym krańcu dlatego pytam . ;)

Pewnie nie na tym co trzeba;)

A na którym trzeba? ;)

Nie ciągnij mnie za język, bo pożałujesz;)

ma ktoś żonę pożyczyć na swingers party ?

Grozisz czy obiecujesz? Jeśli grozisz to może mnie to nie odstraszyć a zachęcić. I co wtedy? :)

Wtedy odgryzę sobie język, a tego byś mi chyba nie życzył;) A gdyby się okazało, że jesteśmy sąsiadami?

Wtedy pomacham ci przez okno a i popilnuje psa jak będziesz chciała gdzieś wyjść na dłużej. ;)

Może mam rybki. Jeszcze by się okazało, że się spotkaliśmy w autobusie;)

To masz rybki, psa , kota czy tygrysa? :D Chcesz powiedzieć że jesteś brunetka? ;) Nie to raczej mało prawdopodobne bo chodzisz do pracy na nogach. :)

Chciałabym móc powiedzieć, że jestem brunetką zwinną jak tygrys;) ale to musiałoby zabrzmieć też, że drapieżną i niebezpieczną. A to nie po sąsiedzku.

I dodatkowo jeszcze nie odpowiadasz na pytania. :( Drapieżna i niebezpieczna czyli mogłabyś po balkonie zwinnie przeskoczyć na mój balkon? ;)

Jak każda kobieta odpowiadam tylko na wygodne pytania. Mieszkam dość wysoko, rozmowa z Tobą robi się niebezpieczna;)

Myśle że drapieżne i niebezpieczne kobiety lubia odrobine niebezpieczeństwa i niepewności? ;) Zresztą to ty miałaś być ta niebezpieczna. :D

Ja miałam Ci tylko dotrzymywać towarzystwa żebyś mógł udawać, ze ciężko pracujesz:D Drapieżne kobiety noszą leginsy w panterkę :D

Przecież dotrzymujesz więc dlaczego czujesz że robi się niebezpiecznie? ;) Niestety jestem zdania że nie każdej kobiecie leginsy sa pisane. ;)

Tak, widziałam w sieci przykłady kobiet, którym leginsy są bardzo pisane;) to może być dla mężczyzn przerażająca wizja:D

Niebezpiecznie zbliżam się do końca dnia w pracy;)