Smutne, samotne życie :((

Nieprawda jest ze odpycha, odstrasza to, ze duzo sie narzeka i marudzi. Jestem praktycznie w takiej samej sytuacji jak autorka tyle, ze po mnie wogole nie widac, ze cierpie z samotnosci... Kiedy wychodze ze znajomymi (rzadko,ale zdarza sie) jestem dusza towarzystwa,usmiechnieta, radosna, udaje, ze nie przeszkadza mi bycie samej. Koszmar zaczyna sie kiedy wracam sama do domu, kiedy w weekend nie mam gdzie wyjsc, bo samej nie wypada bo gdzie sie nie rusze wszedzie pary czy grupki znajomych, zreszta co to za zabawa wychodzic samemu? Tak wiec, nie narzekam, nie zale sie ludziom, wszyscy mysla, ze jestem zadowolona z zycia singielka...a prawda jest zupelnie inna...co drugi wieczor siedze i placze... Kazda proba nawiazania dluzszej znajomosci konczyla sie klapa...moze to i moja wina, ale nie wiem co robie zle... :(

dziś jestes w miare atrakcyjna? pomagasz facetom ktorzy z toba gadaja?

Dlaczego wszyscy zadajecie to samo pytanie??? czy sa atrakcyjne? a wy wszyscy uwazacie sie za takich przystojniakow? A jezeli nie sa pieknosciami to co? maja sie pogodzic z tym ze do konca zycia beda same bo facec***atrza TYLKO na wyglad?

cóż... jakos sie tak porobilo ze polskich kobiet w wieku przed 30 nikt nie chce.... wszyscy moi znajomi maja zagraniczne zony, albo wiekszosc... gus podaje ze ok 40% polakow wybiera kobiety z zagranicy niz polskich kobiet facetow z zagranicy... stad tyle samotnych

gość dziś Dlaczego wszyscy zadajecie to samo pytanie??? czy sa atrakcyjne? a wy wszyscy uwazacie sie za takich przystojniakow? A jezeli nie sa pieknosciami to co? maja sie pogodzic z tym ze do konca zycia beda same bo facec***atrza TYLKO na wyglad? wwwwww to ja, ta pierdolnieta i zwichrowana wg jednego tutaj. ale jestem w sumie po tym zwiazku juz taka. chcialam napisac, ze moj byly ciagle podkreslal, jaka jestem dla niego piekna. mysle, ze gdyby nie to , to bysmy razem nie byli. faceci tak maja i tyle. on to tyle razy podkreslal, ze to chyba byla moja glowna zaleta.

gość dziś wybacz.... rynek matyrmonialny jest bestialski.... atrakcyjność to 1 punkt

...w takim razie nie mam juz nawet nadziei...

gość dziś Dlaczego wszyscy zadajecie to samo pytanie??? czy sa atrakcyjne? a wy wszyscy uwazacie sie za takich przystojniakow? Xxx dajcie spokó, przecież to pytanie pada od kogoś kto sobie jaja robi.

gość dziś ...w takim razie nie mam juz nawet nadziei. Xxx nie sugeruj sie wszystkim co tutaj przeczytasz. Nadzieja umiera ostatnia :-) . Dla tego kto Cię pokocha będziesz najpiękniejsza i jedyna i mówię to jako facet. Głowa do góry.

gość dziś ja nie napisalam ze jestescie pie**olnieci, tylko ze wszyscy zajeci. albo geje. Xxx Ja nie jestem ani zajęty ani gej :-) ale pisałem Ci to już wcześniej ;-)

Nawet całkiem ciekawie pieprzycie na pierwszej stronie ale muszę rano wstawać.

zycie jest ciezkie

jak nie jestes ladna to wiesz sama ze szanse male

ale czemu nie weżniesz nawet kogos przecietnego?

Przeciętni też wymagają kobiet atrakcyjnych.

:O faceci sa szaleni

Wcale nie, to wy jesteście szalone ;-)

Kiedyś, bardzo dawno temu, kiedy jeszcze nie byłem tak doświadczony to dałem się parę razy "podpuścić" kumpelkom, które naraiły mi kilka takich mocno stękających, bardzo szukających, ciągle samotnych itp. I zawsze okazywało się, że te co najbardziej narzekają "jak to nie mogą nikogo poznać" mają tak naprawdę najbardziej wy*ebane na poznawanie kogokolwiek. Siedziały tylko z miną s*ającego kota, moje propozycje - zawsze krytyka, ich propozycje - brak, na wiadomości odpisywały tylko "ach", "ok", "dobrze", "no" - jednym słowem totalna bierność i kompletna mierność. I tak ze wszystkimi! Ja oczywiście od razu odpuszczałem, ale te biedne c*oty po kilka lat za nimi łaziły i kompletnie nic nie wskórały, nawet ich własne koleżanki miały ich dość. Popatrzmy na to z innej strony - dajmy tym kwękającym flądrom partnera, męża, chłopaka itp. a potem zastanówmy się, co by zrobiły? Toż to oczywiste - pie*doliłyby dalej i to tak długo, aż rozpie*doliłyby każdy związek. Bo one tak naprawdę nie chcą nic a nic zmienić ani w sobie, ani w swoim nędznym życiu - jedynie skupić na sobie uwagę i dostać parę punktów za litość.

Temat umarł?

a co tu wiecej dodać. Brzydkie kobiety sa same, marudne, zrzedliwe, tez

ja jestem samotna ale nie dlatego że nie mam powodzenia u facetow, ale dlatego ze trafiam na idiotow, chamow, roooocy, i szybko ich splawiam. lepiej byc sama niz mezczyc sie z kim zalosnym

Mam to samo. Sami bad boy'e do mnie zarywają. Problem w tym, że nienawidzę tego typu.

Ja jakoś nie potrafię zagadywać do kobiet na ulicy, skolei w necie aby kogoś poznać, porozmawiać to kobiety zaraz myślą że w necie tylko idioci więc już dałem sobie spokój.

,,ja jestem samotna ale nie dlatego że nie mam powodzenia u facetow, ale dlatego ze trafiam na idiotow, chamow, roooocy, i szybko ich splawiam. lepiej byc sama niz mezczyc sie z kim zalosnym'' To dlatego ze facetow w tym wieku juz nie ma, sa zajeci, zonaci, nie ma juz w czym przebierac, trzeba bylo brac jak byli wolni.

14:09 a jestes przystojny??

gość dziś 14:09 a jestes przystojny?? X podobno nie jest źle :-) a najgorsze że mieszkam w małej miejscowości.

podobno nie jest źle usmiech.gif a najgorsze że mieszkam w małej miejscowości. X a w jakim wojewodztwie?

gość dziś podobno nie jest źle usmiech.gif a najgorsze że mieszkam w małej miejscowości. X a w jakim wojewodztwie? Xxx w dzisiejszych czasach odległość nie jest aż tak wielkim problemem, ale bliżej mi do morza niż do gór.

:D

Samotni ludzie mają zazwyczaj porąbaną psychikę i dlatego są sami. Proste i sprawdzone.