Ile chciałyście mieć dzieci w przeszłości a teraz ile macie?

Ja zawsze chciałam mieć 4 dzieci 2 dziewczynki i 2 chłopców na chwile obecną mam 2 córki i już nieplanuje dzieci Lena-8lat Laura-4lata A wy? Pytam z ciekawości

Nie chciałam mieć i nie mam.

Ja chcialam miec 3. Dwoch chlopcow i dziewczynke. Ale tak sie zlozylo ze jak bedzie 2 to bedzie dobrze. Niestety mam problemy z donoszeniem ciazy, warynki tez takie sobie

Dwójkę i jest dwójka

Dwójkę ale nie mam w ogóle staram się a bardziej lecze bo nie mam owulacji

chciałam czworo , mam czworo : 2 dziewczyny i dwóch chłopaków

Jedno i mam jedno( corka 5l )

Chciałam 3, mam 1

Kiedys chciałam miec 5 ;) ale juz mi przeszło. Mam jedno, drugie w drodze i albo bedzie dwójka albo jeszcze jedno. Czas pokaże czy chce trzecie, z tym ze 3 to max.

chcialam 0, mam 0 :D

2 i mam dwoje.

Chciałam dwójkę mam jednego syna 15 lat i chyba tak już zostanie:) Zbyt długo zwlekałam z drugim dzieckiem to praca to warunki ,teraz jak już w większości mam wszystko poukładane to jestem zbyt leniwa by mieć małe dziecko.

Zanim poszłam na studia mowiłam ze nie chce miec wcale dzieci.Potem napewno dwoje moze jeszcze potem jedno.Mam troje,wiek 15,13,3 l.

Mało bo mnie nie stać. Chciałabym mieć tuzin. http://qck.pl/Wqt

Nie chciałam mieć wcale jeszcze 3 lata temu. Obecnie mam jedno i ciężko zabrać mi się za drugie.

Jak bylam dziewczynka taka 12 letnia,to chcialam miec 10 dzieci!Pamietam,ze mielismy ksiazke z imionami i wyszukiwalam,ktore mi sie podobaly.A byly to m.in.Pelagia,Delfina,Ramona

pisałam o 13:07 zawsze chciałam miec rodzinny dom dziecka /rodzine zastepcza badz adoptowac kilkorowo dzieci . Niestety nie stac mnie na duzy dom :( bardzo tego żałuje bo moje dzieci już duże są :) moim celem to pomóc takim dzieciom których nikt nie chce adoptowac /są chore . Czasami gram w lotto a kase to juz mam tak rozpalnowana ze dla mnie chyba nic nie zostanie :)

Jak byłam dzieckiem i nastolatką to chciałam mieć 2-3, a obecnie nie mam żadnego i żadnego też nie planuje ;)

zawsze marzyłam o trójce, mam tyko dwoje... i już chyba tak pozostanie. Jak widać życie weryfikuje plany.

Mam duże problemy z zachodzeniem w ciążę. Mamy dom. Na górze dwa duże pokoje do zamieszkania. Jedna coreczka. Ma 2 l10m i moze drugie za rok gdzies. Jak sie uda. Mogłabym zajść na jesieni 2017

Chcialam miec 2-3, a nie mam wcale

chciałam mieć dwójkę, mam dwójkę a teraz tak sobie co nieco myślę o trzecim, ale to nic pewnego :)

Nie chciałam mieć żadnego, jest 10 miesięczny synek. Taka typowa wpadka, ale kocham tą wpadkę nad życie ;) Więcej dzieci mieć nie chcę. Chyba za bardzo cenię sobie wolność, co przy większej ilości dzieci nie było by możliwe.

wolnośc ? he he he he he he

No, a co dziwnego jest w wolności? Dziecko mało absorbujące, gdy chce gdzieś wyjść zostawiam go z nianią, faceta nie mam, bo z ojcem dziecka to nie było nic poważnego.

dwoje - i dwoje. Ale trzecie tez by sie przydało, najciekawiej byłoby miec 2 dziewczynki i 2 chłopców.

Marzyłam o trójce, mam dwie córki i tak już zostanie

gość dziś No, a co dziwnego jest w wolności? Dziecko mało absorbujące, gdy chce gdzieś wyjść zostawiam go z nianią, faceta nie mam, bo z ojcem dziecka to nie było nic poważnego. x OMG nic poważnego ale doopy nadstawiała . ale masz teraz wolnośc bu ha ha ha ha

Zawsze chcialam i wciąż chce miec 5. Obecnie 4w drodze. Nie wiem czy dam rade z 5 bo zawsze sporo czasu mija zanim uda mi sie zajsc a latka lecą.

chciałam 3 mam 1 i więcej nie planuję