Dlaczego masz grube dziecko?

Powaznie pytam. Ostanio w parku widzialam matke z 2 dzieci, jedli "lunch" na swiezym powietrzu, wszystko super tylko, ze do kanapek kazdy mial wielka torbe chipsow, starszy synek byl jakies 2 razy szerszy niz powinien byc w tym wieku. Inna sytuacja na wakacjach ostanio, dziewczynka ok 6 lat z duuuza nadwaga, pomyslalam, ze pewnie jest chora bo niemozliwe zeby rodzice utuczyli tak dziecko, a tu widze jak mamusia doslownie wpycha w nia frytki.. Mala mowi, ze juz nie chce , a mamusia no jeszcze jeden, jeszcze jeden. Ludzie! Uwazam, ze zle odzywianie, wrecz pasienie dzieci powinno byc karane tak jak znecanie sie nad dzieckiem.

Ja od roku pracuje w duzym markecie i jestem w szoku jak ludzie tucza swoje dzieci. 1.5 roczne dzieci z batonikiem , chipsami to czesty widok. Ost rodzice kupili 2 latce (dziecko otyle) smietanke 30% i mala pila z kartonika bo podobno tak lubi.

Bo matki mysla, ze jak teraz corke utuczą to na jej tle zawsze beda szczuple i piekne:D raz spasione nigdy szczuple nie bedzie

Tez tak uwazam. I pisze to jako matka chorego dziecka u ktorego jednym z objawów choroby jest nadwaga. Mimo diety, duzej ilosci ruchu dziecko ma nadwagę. Absolutnie u nas nie maja racji bytu zadne fast foody, napoje gazowane, tony ciastek ze sklepu, slodycze. I nawet nie wiesz ile bym dala zeby moje dziecko mialo odpowiednia wage. Ale nie mozna odstawić lekow, ktore powoduja tycie, puchniecie. Ktos z boku moglby powiedziec, ze dziecko jest upasione, ze zle je. Ale tak nie jest. Nasza dieta opiera sie na świeżych produktach, owocach, warzywach, kaszach. Pijemy wode lub swiezo wyciskane samodzielnie soki. Nie jadamy na miescie a jesli juz to wybieramy sprawdzone knajpy ze zdrowym jedzeniem.

Z kolei moja siostra daje córce nieograniczona ilosc slodyczy, slodkich soków, na obiad fryty i smażony kotlet, na miescie pizza, kebab, w sklepie batony, żelki i inne napakowane chemia i cukrem rzeczy. I patrzac z perspektywy matki, ktorej dziecko ma nadwagę nie z mojej winy mam ochote trzasnąć siostre w leb, bo siostrzenica ma 6 lat, a nogi jak ja udo. Ale nie wtrącam sie, bo to ona bedzie ponosiła tego konsekwencje.

Ja przy pierwszym dziecku stosowalam sie do zalecen na opakowaniu mm, w efekcie mialam grubego niemowlaka bo okazalo sie ze to co tam napisali to zdecydowanie za duzo dla takiego dziecka. W ogole jedzenie typowo dla dzieci jest strasznie napakowane cukrem i zawsze czytam etykiety zwlaszcza na sokach czy oprocz owocow nie dali np.dodatkowego cukru. Slodycze tez z rozsadkiem.

21:48 Mój niemowlak jadł więcej niż pisali na pudelku bo miał zageszczane mleko najpierw zagestnikiem a potem kleikiem ryżowym ze względu na refluks i jakoś nie był nigdy gruby nie miał ani jednej faldki. Wręcz był za szczupły.

Tak, trzeba uważać na te różne "serki" dla dzieci, mm, czy parówki. Niby wszystko "dla dzieci", a cukru w tym i tluszczu, jak dla chłopa z kopalni.

A mój niemowlak na mleku z odżywką utył w ciągu dwóch tygodni. Może więc się zdarzyć. Ale też nie jestem idiotką ani ślepą więc gdy się dziecku przybyły zbędne fałdki to po prostu odstawiłam to co powodowało tycie i w ciągu kolejnych tygodni, tym razem trzech, dziecko wyglądało z powrotem na zdrowe.

Moje dziecko je słodycze od czasu do czasu ale pamieta, że musi zaraz umyć zęby. Moje dziecko uwielbi asport gra w piłkę, chodzi na basen. Teraz znalazł jakąś ofertę na zajęcia z Judo. Postanowiłam zapisać syna do tego punktu http://judo-chojrak.pl/. Dziecko je zdrowo, ćwiczy i żadnej nadwagi niema .