Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Marcysia77

telefon służbowy mojego męża

Polecane posty

Gość Marcysia77

Hmmm nie wiem co sądzić o takiej sytuacji:mąż od roku pracuje w nowej firmie (oprócz niego i jeszcze dwóch facetów pracuje tam 21 kobiet) i ma telefon służbowy nic by w tym dziwnego nie było gdyby nie fakt,że tydzień temu razem z naszymi synami pojechał na urlop na morze i wziął ten telefon ze sobą....na moje pytanie po co go bierzesz opdoowiedzial ze nie zdążył wysłać do kontrahentów info ze będzie przebywał na urlopie. Kiedy wczesniej byl na urlopie(rok temu) to parę dni przed napisal takiego smsa a potem wyłączał Tel.od czasu do czasu tj. Co parę dni sprawdzając.teraz nie dość ze na urlopie juz byl od paru dni to telefon włączony,dodatkowo ładowany,ale jak wychodził z domu to go zostawiał najczęściej na widoku choc nie zawsze.Martwi mnie to bo między nami ostatnio jest raczej bardzo kiepsko.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każdy ma dziś telefon przy sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcysia77
Zgadzam się tylko ze na ostatnim urlopie go wyłączał twierdząc ze musi odpocząć...po za tym jego koleżanki z pracy jak cos chcą to piszą na prywatną komórkę.Dodatkowo nic mu nie pasuje ciągle do tej pory nie bylo sielanki ale teraz to aemagedon przywala sie do mojego wyglądu (rozmiar 38 wysoka naturalna blondynka)ze nie uprawiam sportów jak on itp itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziewczyno, jak między wami się psuje to naprawiajcie to. Waszym głównym problemem nie jest to, czy mąż ładuje służbową komórkę... Jak na moje oko to Ty się starasz znaleźć powód, dzięki któremu Ty bedziesz rozgrzeszona, gdy to wszystko runie. Słabo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcysia77
Tu chyba nie ma co naprawiać....ja idealna pani domu (od słoików po zbieranie ziół uprawa ogródka itd.itp)a on zakochany w swoim wyglądzie sportsmen który woli towarzystwo własnej mamusi i wakacje z z samotną siostrą i naszymi dziecmi.sex raz w miesiącu 3 minuty,o przytulaniu milym slowie można zapomnieć ciągła krytyka słucham muzyki to źle,tańczę też źle,wszystko źle....a kiedyś tak nie bylo nie aż tak....co robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ty myślisz, że jesteś idealna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcysia77
Nie myślę ze jestem idealna ale jako gospodyni domu,matka nie mam sobie nic do zarzucanie (niejednokrotnie słyszałam na ten temat pochlewne opinie wręcz zdziwienie kiedy ja na to wszystko mam czas i jak ja to robię.na temat wyglądu nie bede sama sobie chwalić ale paszczurem nie jestem dbam o siebie....wiec sądzę że cos jest na rzeczy tylko nie wiem co..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak dla mnie to Ty tutaj reklamujesz się jako idealna osoba, nic do zarzucenia. W rozpadzie małżeństwa winę ponoszą obie osoby, a Ty piszesz, jakby zbieranie ziół miało dać Ci punkciki na sprawie rozwodowej. Idę z tego wątku, bo nie wiem, co ma znaczyć wzięcie na urlop telefonu służbowego, ale zastanów się nad sobą. Takie podejście do życia może CI tylko przysporzyć problemów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×