Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jakie macie uczuciowe rady na trudnych sąsiadów?

Polecane posty

Gość gość

np. specjalnie trzaskanie drzwiami, krzyki, brak kultury... xxx z takimi muszę mieszkać...jakie macie rady, bo moja rodzina nie wytrzymuje....nawet mama nie chce mnie tak często odwiedzać, bo kiedy idzie do mnie, bo pani sąsiadka (która wyżej....niż d....ma) obdarza ją wyniosłymi, pogardliwymi spojrzeniami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
współczuję jedynie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wyprowadzić się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mam pojęcia. Chyba nie ma rady. Ja mam strasznych sąsiadów którzy tworzą bajki na mój temat ponieważ nie pije z nimi Żubra a moje dziecko nie bawi się kapslami. Też o mnie mówią że wyżej sram niż dupę mam a co ja mam robić ignoruje bo już przez nich i ich oszczerstwa płakałam kiedy urządzili na mnie nagonkę. Udaje że ich nie znam ale nie znikną i nie przestaną. To niesie cierpienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja ignoruje bo reakcja powoduje odwrotny skutek, też zadzierac głowę i tyle Źyczę cierpliwości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ignorowanie nie pomoże, wstrętna baba mi towarzyszy. Dziś liczyłam razy trzaśnięcia drzwiami...nawet mój mąż powiedział, że chętnie też by trzasnął ale ją w d...bo na takie nie ma rady...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko perfidni ludzie wykorzystują sytuację...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
straszni ludzie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja przezyłam i znosiłam krzyki awantury i trzaskania drzwiami przez 8 lat bo tyle musiałam czekac zeby sie wyprowadzić.trzaskali drwiami złosliwie jak tylko widzieli ze uspałam córkę do snu to robili wszystko zeby ją obudzic bo mielismy jeden pokoik a oni pod tymi drzwiami cuda wyprawiali zeby mnie psychicznie wykonczyć.Wyzwiska..spychanie ze schodow grozby ,szarpanie dzieci.Za scianą to samo.S

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z pełnym uczuciem i zaangażowaniem puszczaj im głośno klasyczną muzykę. Symfonie Mahlera, poematy symfoniczne Ryszarda Straussa, muzykę operową z jakimś donośnym sopranem. Poszukaj na YT, ściągnij, i do boju:) Za każde trzasnięcie drzwiami pół godziny klasyki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie jest luz z sąsiadami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×