Czy wy też gromadzicie zapasy żywności?

Rządy kolejnych państw namawiają swoich obywateli do gromadzenia żywności i po cichu zwiększają zapasy państwowe. W Polsce wielu ludzi zaczyna robić to samo, bo to jednak znak, że coś się szykuje.

Jakich państw, konkrety. I nie, nie robię zapasów.

W Niemczech panika. Rząd każe gromadzić żywność!!!!! Prawdziwe poruszenie wśród obywateli wywołał dramatyczny apel niemieckich władz. Rząd wzywa Niemców do robienia zapasów jedzenia i wody pitnej, na wypadek ewentualnego kryzysu. Każda niemiecka rodzina ma być w stanie przetrwać co najmniej 10 dni dzięki zgromadzonym wcześniej produktom. Rząd zachęca Niemców do robienia zapasów. Na wypadek kryzysu . Z ustaleń „Frankfurter Allgemeine Sonntagszeitung” (niedzielnego wydania dziennika „Frankfurter Allgemeine Zeitung”) po raz pierwszy od czasu zakończenia zimnej wojny niemieckie władze wystąpiły z oficjalnym apelem do obywateli o gromadzenie żywności na wypadek poważnego kryzysu. Ponadto władze Niemiec po raz pierwszy od zakończenia zimnej wojny mówią o konieczności gromadzenia żywności i robienia zapasów składających się przede wszystkim z produktów o długim terminie przydatności do spożycia i wody, na wypadek ewentualnego zagrożenia oraz dużego kryzysu.

Rządy kolejnych państw namawiają swoich obywateli do gromadzenia żywności x jakich państw? jakies linki moze cos?

W Niemczech nikt nie wzywa do niczego i nie ma żadnej paniki. A te inne kraje to niby jakie?

Polska zwiększa rezerwy, Szwecja, Norwegia, Wielka Brytania, Włochy, Francja, Austria, Szwajcaria, a nawet USA i to od dłuższego czasu.

Ja intensywnie zwiększam zapasy w spiżarni, tak na cały miesiąc, ale czy wystarczy?

Linki podaj, bo napisać można wszystko. Gdzie informacje o zwiększeniu rezerw?