Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Sytuacja w szpitalu z synową

Polecane posty

Gość gość

Przyniosła dla teściowej ciasto,owoce itd.pi wyjściu synowej, jej tesciowa buch ciasto i owoce do kosza,z takim wyrazem twarzy jak diablica.Caly dzień chwaliła pid niebiosy syna i obczerniajac dziewczynę która wyglądała na sympatyczna .teoria że tesciowa nie nawidzi synową się sprawdza w 100%. Przy niej taka fiu fiu a za plecami szpile :-( co się dziwić że synowe mają dystans albo się trzymają z dala...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dwulicowe wredne teściowe to normalka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Choćbyś się kroiła i dwoiła, nigdy nie będziesz zbyt dobra dla teściowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie gdy się na taką trafi to jak najdalej i zero uczuć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tesciowe powinny sie cieszyc ze ktos chce ich synalkow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Już o takiej samej sytuacji czytałam tutaj jakiś czas temu (kilka miesięcy temu). Czyli, że teściowe zachowują się w szpitalach dziwnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tesciowa 3 synowych
Powiem tak,10% polskich tesciowych to tesciowe normalne a 90% to tesciowe nie normalne.Mam 3 i zawszę byłam dla nich szczerą i taktowna.wnuki no cóż kocham ale z dystansem one mają rodziców dzięki takiemu podejściu mamy naprawdę świetny kontakt ze sobą nasz babiniec i prędzej stanę za synową jak za synem gdy się poprzedzają,fajne przyszywane córki mam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pani'' wyżej Wielki szacun!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj to prawda, tez już jestem teściową ale mam świetny kontakt z synową,szczerosc,zaufanie i szacunek dla niej zaowocował tym że traktuję ją jak córkę i mam bliższe relacje z nią jak z synem. Jak słyszę jak to narzekają i obgaduja te synowe to mi szczęka opada! Jakim jesteś tak masz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie nawidze swojej synowej.staram sie jak moge dbam o prace dom rodzine dzieci malzenstwo a ona zawsze probowala mi dokopac zeby pokazac ze jej nikt nie zastapi. Tylko ja nie chcialam jej nigdy zastapic tylko robie wszystko dla swojej rodziny a ona mysli ze to dla niej, ona jest chora. Ona dla mnie nic nie znaczy. I zawsze tak bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlatego nam zasadę jak mnie potraktowano tak traktować będę ją,jest powiedzenie oko za oko , ząb za ząb.zazdroszcze pani synowym takiej fajnej teściowej,zazdroszcze wspólnych babskich pogawędek :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prawda jest jak dooopa i każda z was ma swoją. Ja tam żadnej babie nie wierzę,stare cwaniary,manipulantki.,obłudne i zazdrosne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×