Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Izolowanie się przez mężczyznę

Polecane posty

Gość gość

Czy to normalne, że facet, który ma problemy, np. zawodowe, izoluje się, unika kontaktu i chce sam spędzać czas? Bo nie wiem, czy mogę go jakoś pocieszać, wspierać, a może na jakiś czas zostawić w spokoju? Dodam, że nie chce rozmawiać o swoich problemach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
facet też człowiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Normalne. Facetów wychowuje się w ten sposób, że są ukierunkowani na cel, a z problemami radzą sobie sami. Kobiety problemy muszą przegadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zrób mu loda, to go pocieszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tak mam .uciekam w samotnosc.mnie to akurat pomaga.zdarzalo sie ze ktos probowal sie wtracac i na dobre nie wychodzilo to.zalezy od czlowieka,od psychiki.ja jestem akurat zahartowany na niektorych plaszczyznach i odnajduje spokuj i sile tam gdzie wiekszosc popada w obled.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z doświadczenia widzę, że jednak większość mężczyzn tak ma. Nie jestem jednak pewna czy izolacja zwłaszcza w trudnych chwilach wpływa na zacieśnianie więzi. Bo właśnie wtedy, gdy jest źle to powinno się być razem. Tylko tak można zbudować PRAWDZIWĄ relację. Moim zdaniem w ten sposób mężczyźni działają tylko na swoją niekorzyść. Zamykają się w tej swojej skorupce i nie dopuszczają nikogo z zewnątrz, zamiast zaufać swojej połówce, która może im pomóc. Mężczyźni mają swoją delikatność i wrażliwość, ale głęboko schowaną. Ci co się jej nie boją są warci wszystkiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odsuwasz się by wszystko przemyśleć i by nie rozwalić innych swoim ewentualnym wybuchem. To jest instynkt i wypracowania znajomość samego siebie. Taki Hulk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To lepiej nie dociekać, co się dzieje i nie mieć narazie kontaktu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zostaw go na moment i się nie odzywaj. Sam się do Ciebie pewnie odezwie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak chcesz wiedziec, jak masz z nim postępowac,co on myśli, co czuje, napisz do mojej wrózki Sofii, jest świetna. Jej adres to tarocistkasofii@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tak mam, nie odezwie się, poszukaj z nim kontaktu ale tylko raz, daj mu odczuć że może na ciebie liczyć, w dowolnym momencie kiedy będzie cię potrzebował, jeśli nie musisz niestety cierpliwie poczekać aż uporządkuje swoje sprawy jeśli to coś ważnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przypisujecie mężczyznom izolacje a kobiety też tak robią. Izoluje się ten kto wie że musi liczyć żyć jedynie na siebie samego. Nie wylatuje się w mankiet innychyba tylko walczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×