Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Od kilku dni nic nie jadłam płakać mi się

Polecane posty

Gość gość

mój pracodawca ma jakieś problemy i nie wypłacił kasy w terminie, nawet o tym nie uprzedził a wtedy zrobiłabym jakieś tanie zapasy a tak cała i tak marna wypłata poszła a kolejnej jeszcze nie ma, dodatkowo stres bo z tej wypłaty miałam oddać rodzinie pożyczkę i są wściekli bo im też się nie przelewa od kilku dni płaczę nie jem już 4 dzień i coraz słabsza jestem to jakiś koszmar nie wiem co mam robić czuję się jak nieudacznik chcę poszukać innej pracy ale jestem tak głodna i słaba że nie mam sił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
boze... jakie to straszne... Przykro mi /... Ile masz lat? Moze dorob sobie w jakims gogo czy cos? Pracodawcy to chuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edziaaaaaaaa
Nie masz przyjaciol, ktorzy ci pomoga? Sasiadow?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Państwo PiSu rzuca nas w wir zakupów uzbrojenia i wojny o Ukrainę, wpuszcza uchodzców i imigrantów wietnamskich, chińskich, arabskich, czeczeńskich, ukraińskich i innych, a Polakom odbiera pracę i godne warunki życia. Zasiłki i pomoc dla uchodzców są, a pomocy dla Polaków nie ma!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie mam nikogo i mam 26 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rzadko można liczyć na rodzinę i sąsiadów, to nie te czasy, kiedyś więzi były silniejsze, teraz trwa walka o byt i chciwi przedsiębiorcy, którym zachciewa się imigrantów, którzy będą pracować na ich mercedesa czy BMW po 3 zł za godzinę i jeszcze nie zapłacą w terminie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś każdy każdego ma w du*pie. Taka prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ssspanikowana
Ja ci pomoge :classic_cool: Wiem co nieco o survivalu :classic_cool: Na poczatek na jakim terenie mieszkasz? Jest tu jakas woda? Lasy? Gory? Miasto czy wies? Ze mną z głosu nie zdechniesz, dzieczyno :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to fakt można zbierać jabłka, gruszki, grzyby itd itp sam to przerabiałem :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ssspanikowana
To nie wszystko :classic_cool: Zacznę od początku. 1) Musisz mieć wodę. Zakładam, że masz kranówę, albo chociaż wodę z publicznego kibla. 2) Musisz mieć gaz. Jeśli nie masz naucz się rozpalać ogień. Dzięki temu ugotujesz żarcie, pozbywając się bakterii. Teraz żarcie :classic_cool: - Tak jak pisze kolega wyżej- idź do lasu. Możesz tam znaleźć owoce lub grzyby. - Idź na działki (jeśli są w okolicy). Często rosną tam jakieś drzewa owocowe i owocki mogą spaść poza ogrodzenie :classic_cool: A jak jesteś hardcorem to idź na działki w nocy, po większe łowy ;) - Masz w okolicy jakąś strefę podmiejską? Idź na uprawy- pozrywaj kiełki zbóż. To da się jeść, a nawet zrobić mąkę ;) Z mąki i wody zrobisz podpłomyki na patelni A jak całkiem zabraknie ci żarcia- nawet trawę można wpiertalać. Ma podobny skład do sałaty. A i robale są jadalne :classic_cool: Jak już doataniesz zaległą wypłatę- zrób sobie w mieszkaniu prywatny ogródek. Posiej marchewki, rzodkiewki, truskawki. Uchronisz się od takich sytuacji. Bushmenka przemówiła :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×