Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dlaczego wszyscy ludzie lubią i wolą psy?

Polecane posty

Gość gość

Nie mam nic przeciwko nim, sama mam psiaka, ale w zasadzie nie rozumiem, dlaczego wszyscy muszą mieć psa. Przyznam, że jest to też obowiązek, którego nie chce mi się czasem spełniać - nie jestem leniwa i absolutnie nie zaniedbuje psa, ale komu chce się wychodzić z nim w deszczowe, chłodne dni? Oprócz psa mam jeszcze papugę kakadu i zauważyłam u niej plusy w stosunku do niektórych cech psa. Na przykład żyje znacznie dłużej i wiem, że nie będę musiała przeżywać jej śmierci, nie trzeba wychodzić z nią na spacery(inna sprawa, jeśli papuga ma podcięte skrzydła, wtedy nie odleci i można, ale nie jest to obowiązek), po psie trzeba sprzątać, jeśli chodzi o czas spędzany z nią, przy psie trzeba zorganizować mu zarówno ruch, jak i pieszczoty, u papugi ruch odpada, bo potrafi sama bawić się zabawkami, ale fakt - moja jest bardzo przytulska i najchętniej cały dzień wisiałaby mi na ramieniu, więc trzeba dużo ją głaskać. Chyba jedyne minusy to takie, że potrafi głośno krzyczeć - ale można ją tego oduczyć, no i fakt, że oswojona wymaga głaskania, przytulania, ale to chyba raczej zaleta niż wada :) mówię tutaj o dużej, oswojonej papudze, a nie np parce falistych, które boją się człowieka i nie przyjdą do ręki. A wy jak myślicie, dlaczego psy są tak popularne? czy jeśli chodzi o papugi, jest to sprawa ceny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ptaki srają i są obleśne, pieski sa słodkie i kochane, ptaka nie pogładzisz po brzuszku, nie nauczysz go siadać, leżeć, psy są naj naj najlepsze 😍

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszyscy musza miec psa? Ja znam tylko 2 os co maja psy,a reszta znajomych i rodziny delikatnie mówiąc nie przepadaja za psiurami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo psy ewoluowały razem z człowiekiem od prehistorii, staląd ta mistyczna więź. Psy są ok moim zdaniem, ale bez szaleństwa, za to uwielbiam koty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pies w bloku to naprawdę może być problem, dla właściciela i sąsiadów. W domu mniejszy kłopot, bo wystarczy otworzyć mu drzwi kiedy chce wyjść, nie musisz tłuc się z nim po schodach, ubierać w środku nocy, żeby wyjść z psem. Stare i chore nieraz wymagają częstego wychodzenia, albo smrodek i sprzątanie po psie. Pies w domu też potrzebuje spacerów poza teren posesji, też wymaga uwagi ze strony właściciela jak ten blokowy, bo inaczej zgłupieje i zdziczeje. Poza tym posiadanie psa to też kłopot i wydatki, nie wszędzie da się go ze sobą zabrać, trzeba załatwić mu opiekę lub hotel. Wiem coś na ten temat, bo mam 2 psy i koty i staram się każdemu, kto pod wpływem emocji chce kupić lub przygarnąć psa przypomnieć, że przyjaciel to też kłopoty i wydatki. Nie ma takich psów, które nie chorują, nie ma z nimi problemów. Może zabawka, albo jakaś fgurka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Psy zyja w stadzie. Kochaja bezwarunkowo i nieodwolalnie. Przywiazuja sie na cale zycie. Mysle ze czlowiek stawia na psa, poniewaz wie ze nie jest mu obojetny. Mam dobermana ktory szaleje ze szczescia jak zobaczy mnie po 30 minutowej nieobecnosci. Czeka za kazdym razem, czy wracam o 5 nad ranem czy o 2 ZAWSZE stoi pod domem i nie wejdzie dopoki nie wroce. Oczywiscie wtedy jego radosc jest ogromna. Jest strasznie zazdrosny. Kiedy jest przy mnie moj chlopak pies obraza sie i nie przychodzi a kiedy widzi ze jestem sama od razu sie pojawia i przytula. Siedzi przy moim lozku. Kiedys jak wyjechalam na kilka dni i zostal z moja babcia nie pozwolil jej spac na moim lozku. Ciagle chce zeby go glaskac. To tylko kilka rzeczy za ktore ludzie kochaja psy. Teraz kiedy jedt bardzo chory ja jestem jego oparciem, podnosze go, sprzatam jak popusci ( przez chorobe) fakt ze za leki place ogromne pieniadze.... Ale jest czlonkiem rodziny. I on uwaza mnie za swoja rodzine. A ridzina na starosc trzeba sie opiekowac. Robie to z przyjemnoscia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pies to oswojony wilk szary

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×