tez balyscie sie wilkow z akadmii pana Kleksa

ja wlasnie dzisiaj ogladalam ta bajke , teraz mam juz 39 lat , przyznam ze ogladalam z dziecmi z przyjemnoscia ale ani moje dzieci ani tym bardziej ja nie bylam przerazona ta scena , w ogole kiepskie tam byly efekty ale jako dziecko siedzac w wielkiej sali konowej pamietam ze malo sie nie posikalam ze strachu :) :)

Tak, bałam się. Tak samo jak Buki z Muminków.

Miałam tak samo:-( . Scena jak z horroru.

chyba zadzialala magia kina i dziecieca wrazliwosc i fantazja:) disiaj dzieci sa juz znieczulone na takie tam pop*****lki jak aktor z maska wilka i czerwonymi oczami

Tak, bałam się i do dzisiaj nie lubię tego momentu w filmie kiedy one idą i ta muzyka...

ta muzyka tez mnie paralizowala strachem dzisiaj to takie elektroniczne popiskiwanie :)

Ale ja do dzisiaj nie cierpie tej muzy, nie to że się boje (nie te lata;) ...chyba jakaś trauma czy cuś ;)

Nie pamietam czy sie balam ale ja swoim dzieciom nie pozwalam tego momentu ogladac

a dlaczego ?

Nie. Nie bałam się wilka. Tzn. była to "scena akcji" z wilkami, nie powiem, ale jako dziecko znacznie bardziej bałam się tej kukły co ją pewnej deszczowej nocy przyniósł zły wujek i która ożyła po podłączeniu do jakichś rur i nasmarowaniu jakimś kremem. Jak potem ta kukła jak sie zmieniła w dziwnego chłopca to wywoływała we mnie strach niesamowity. Zachowywał sie przeokropnie.

Ja się panicznie bałam tej sceny, głównie za sprawą psychodelicznej muzyki.

ta kukle zrobil Filip Golarz :)

Mnie nie, ale mojego męża te wilki przerażały.

He he zwierzyl ci sie z tego :)

Zarówno ja jak i mój brat chwalimy się pod kołdrę na samą myśl o wilkach z tego filmu. Wogole dzisiaj jak oglądam ten film to myślę sobie ze nieźle schizy dla dziecięcego umysłu ten film

22:48, zwierzył mi się z tego. Coś w tym dziwnego, że takie to wesołe dla Ciebie?

wesole , bo zazwyczaj faceci nie przyznaja sie do takich rzeczy , przeciez chlopaki nie placza no i niczego sie boja jak "baby"

Wczoraj 18:00 Mialam napisac dokladnie to samo.:-) Co do wilkow ,nawet mi sie snily :-)

Jak byłam małą dziewczynką to uwielbiałam Akademie Pana Kleksa mimo że była strasząca momentami to ogólnie ten bajkowy świat pobudzał moją dziecięcą fantazję. W ogóle to uwielbiałam takie sceny jak np. gdy Adaś dostał się w lesie do środka drzewa a tam śpiewała jakaś piękna księżniczka :D - Zdzisława Sośnicka Jednak inne odcinki np. Podróże Pana Kleksa czy co tam było już nie były takie fajne, dziwne zwierzęta i stwory tam były strasznie szpetne (już pomijam że sztuczne) i jak to oglądam w wieku dorosłym to uważam je za obrzydliwe, ohydne. Teraz to nawet będąc dorosłą to widziałam niedawno w telewizji i o mało co nie śniłoby mi sie to po nocy. Dziwne że to ma być niby dla dzieci

Która mi się odda, tej uczynię że nie będzie się już bać wilków.