Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jestem załamana tym jak tesciowa zniczyła mi w sobote slub...

Polecane posty

Gość gość

Teściowa nigdy jakos za mna nie przepadała ale nie bylysmy na wojennej sciezce. W sobote w samym kosciele w czasie ceremonii on zaczela lapac pokemony w telefonie i komentowac je az ksiadz przerwal i sie na nia patrzyl. Po mszy nie podeszla z nami po zdjecie tylko od razu pojechala do karczmy i tam przesiedziala 2h lapiac rzadkie, wodne pokemony. Wyciagala ludzi z wesela ay szli za nia i szukali z nia pokemonow. Zniszczyla mi ten najwazniejszy dzien w moim zyciu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
słabe prowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do karczmy :D średniowieczne weselicho, mociumpanie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A złapała jakiegoś ciekawego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Psajajaj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale bzdury wymyśliłaś, zajmij sie czymś pożytecznym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fajna teściowa, ja bym taką chciała :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecino a mama ci nie powiedziała żebyś tyle w słońcu nie siedziała? W sobotę skwar był niesamowity, trzeba było założyć czapeczkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W sumie niezły pomysł na wesele - polowanie na pokemony :D Można by z tego zrobić niezłą imprezę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×