Nie mogę dogadać się z chłopakiem, jest trochę dziwny.

Witam Mój chłopak ma 23 lata studiuje informatykę zaocznie na polibudzie, jest typem intelektualisty, interesuje się wszystkim w pokoju ma cały regał książek na różne tematy, jest samoukiem, ma dużo zainteresowań, jednak te hobby nie są takie jak ma większość facetów( sport, motoryzacja, wedkarstwo itp). jest typem introwertyka, jest samowystarczalny bo umie wiele rzeczy zrobić. Ja z kolei studiuje na uniwerku mam 20 lat, jestem ekstrawertyczką, lubię jak się wokół mnie duzo dzieje, jestem bardzo otwarta towarzyska, lubię poznawac ludzi, nie jsetem jakąś tam imprezowiczką. Jesteśmy w związku 4 miesiące, nie mieszkamy ze sobą. Spodobał mi sie on bo jest inny niz reszta, ale troche inaczej sobię z nim to wyobrażałam. Mój chłopak jest takim troche typem że lubi filozofować, jest troche oderwany od ziemi, nie bardzo go interesuje co się wokół niego dzieje, nie zawraca uwagi na szczegóły, nie jest impulsywny, nie wzrusza się, jest obojętny na rzeczywistość, żyje w swojej głowie. On jest bardziej takim typem że woli najpierw rozważyć możliwości a później podjąć decyzje, nigdy nie podejmie decyzje bez zastanowienia, ja z kolei jestem przyziemna, lubię gadać o d***e maryni itp. Podczas rozmowy bardzo często go nie rozumiem, bo on używa często metafory, on nie mówi od a do z tylko ciągle preskakuje z tematu do tematu, wypomina mi że nie ma we mnie autorefleksji, nie pomyslę zanim coś zrobię, że mam niską samoświadomość siebie, nie bardzo wiem o co mu chodzi, również, mało czasu spedza ze mną, więcej poświęca swojemu hobby, również uczy się nawet kiedy nie trzeba, jak teraz wysztko pozaliczał to powinien się troche oderwać, a on ciągle tą swoją informatyka się zajmuje, ciągle mi powtarza że jak w przyszłości bedzie się starał o pracę to musi coś umieć, że nie wystarczy zaliczyć kolokwia, robic inż i się cieszyć bo się ma papierek. Jak mu tłumacze że mało czasu spędza ze mną to gada że przesadzam że powinnam sobię też jakieś hobby znaleźć. Dodam że ja jestem jego pierwszą dziewczyną, ja miałam przed nim dwóch chłopaków. Jednego 2 miesiące jeszcze w liceum w 1 klasie, a drugiego też w liceum, chodzilismy 1 rok przed maturą, tamci dawja byli ekstrawertykami, żyjącymi z dnia na dzień, toch mi się to podobało ale nie do końca. Pomimo że jest w miarę ok, to jednak przeszkadzają mi jego niektóe cechy, nie wiem co robić.

Koszmarny typ. Informatycy to dziwacy i fetyszysci.

Chłopak jest całkiem w porządku. On myśli o swojej przyszłości, a nie tylko o rozrywkach i dniu dzisiejszym. Jeżeli wolisz zabawowego, to daj chłopakowi spokój i znajdź sobie podobnego charakterem do ciebie.

Całkiem normalny, lepiej mieć takie hobby niż np. chlanie czy coś podobnego, to dobrze że myśli o przyszłości, wcale nie jest koszmarnym typem, autorka napisała że on ma różne zainteresowania, informatyka jest jednym z nich, podejrzewam że gdyby się nie interesował głównie informatyką to znalazł by sobie inne główne zajęcie. Mój brat ma 20 lat i jest bardzo do niego podobny też interesuje się światem i też jest introwertykiem, jak był nastolatkiem , to czytał różne biografie, notatki historyczne, naukowe itp. a to porozkręcał i złożył wiatrówkę, trochę zna się na mechanice, ogólnie wszystko po trochu, prócz tego wolał rozmowy z dorosły i niż z rówieśnikami ale nie ze wszystkimi. Wg mnie nie pasujecie do siebie, powinien siebie znaleźć kogoś podobnego do siebie nie koniecznie introwertyka. Ja jestem ekstrawertyczką, nie żyjącą z dnia na dzień lubię własnie takich ludzi jak twój chłopak, z opisu widać że ja i twój chłopak jesteśmy do siebie podobni pod względem zainteresowania światem, tylko różnimy się właśnie tą cechą E-I.

Mój woli piwo chcesz takiego?

za głupia jesteś dla niego